Watykański raport w sprawie Theodore'a McCarricka pokazuje, że były amerykański kardynał oszukał wiele osób, w tym świętego Jana Pawła II - uważają goście programu "Minęła 20" w TVP Info.
Publicyści i teolodzy odrzucili też oskarżenia dotyczące rzekomej wiedzy papieża-Polaka o pedofilii i nadużyciach seksualnych amerykańskiego duchownego.
Ksiądz profesor Dariusz Kowalczyk, teolog z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie, mówił, że raport liczący ponad 400 stron był pieczołowicie przygotowywany przez 2 lata. Duchowny podkreślił, że dokument nie stawia zarzutów wobec Jana Pawła II.
- Wynika niezbicie, że [kard.] Stanisław Dziwisz i Jan Paweł II niczego w kwestii McCarricka nie tuszowali. Z dokumentu wynika niezbicie, że nie można oskarżyć Stanisława Dziwisza, że kierowany jakimiś niecnymi pobudkami, wiedząc o tym, że McCarrick prowadzi jednak podwójne życie, promował go na kolejne ważne funkcje w Kościele - zaznaczył ks. prof. Kowalczyk.
Publicysta tygodnika "Sieci" i pisarz Grzegorz Górny powiedział, że raport pokazuje oszustwo, którego ofiarą padł nie tylko Jan Paweł II. Jak wyjaśniał, chodzi tu o kłamstwa samego Theodore'a McCarricka z listu do Watykanu z 2000 roku, gdzie zapewniał o swojej niewinności, ale też o postawę biskupów z New Jersey.
- Przekazali niedokładnie, nieprawdziwe informacje na temat McCarricka (...) Zresztą można powiedzieć, że on był mistrzem kamuflażu. To była taka patologiczna osobowość, która potrafiła przez dziesięciolecia oszukiwać nie tylko współbraci w kapłaństwie, biskupów, ale także prezydentów Stanów Zjednoczonych. Przecież on był wysyłany z misjami przez Clintona do Chin, przez Obamę na Kubę, przecież Secret Service musiało go sprawdzić, niczego nie odkryło - przypominał Grzegorz Górny.
Wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, dominikanin, ojciec Stanisław Tasiemski mówił, że raport Stolicy Apostolskiej dotyczy głównie nie Jana Pawła II, tylko Theodore'a McCarricka. Jak zaznaczył, dokument jest ważnym sygnałem dla Kościoła w USA.
- Raport będzie przedmiotem biskupów amerykańskich, którzy w poniedziałek spotykają się na sesji plenarnej, a więc przede wszystkim jest adresowany do tego środowiska. Tym bardziej, że można patrzeć na ten raport też jako na pewne studium osobowości psychopatycznej, która doszła do niezwykle wysokich funkcji w Kościele - powiedział o. Tasiemski.
Z opublikowanego we wtorek watykańskiego raportu wynika, że w 1999 roku nuncjatura apostolska w Waszyngtonie została ostrzeżona przez ówczesnego arcybiskupa Nowego Jorku kardynała Johna Josepha O'Connora, że planowana nominacja McCarricka na metropolitę może wywołać - jak to określono - "poważny skandal".
Za ważny krok Watykan uznał decyzję Jana Pawła II, który poprosił nuncjusza w USA o sprawdzenie zarzutów wobec Theodore'a McCarricka. Mimo, że dochodzenie nie przyniosło konkretnych dowodów, papież zdecydował o wycofaniu kandydatury duchownego. Amerykanin napisał w sierpniu 2000 roku list do biskupa Stanisława Dziwisza, w którym zapewnił o swej niewinności.
Z watykańskiego raportu wynika, że Jan Paweł II przeczytał list i był przekonany, że hierarcha mówi prawdę. Zalecił, by nazwisko McCarricka przywrócono na listę kandydatów na metropolitę.
W 2018 roku, po pierwszych śledztwach wszczętych w sprawie stawianych mu zarzutów, Theodore McCarrick zrezygnował z godności kardynała. Jego proces kanoniczny zakończył się wydaniem przez Kongregację Nauki Wiary dekretu, w którym uznano go za winnego molestowania seksualnego wobec nieletnich i dorosłych.
Papież Franciszek wydalił byłego kardynała ze stanu duchownego.
Ksiądz profesor Dariusz Kowalczyk, teolog z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie, mówił, że raport liczący ponad 400 stron był pieczołowicie przygotowywany przez 2 lata. Duchowny podkreślił, że dokument nie stawia zarzutów wobec Jana Pawła II.
- Wynika niezbicie, że [kard.] Stanisław Dziwisz i Jan Paweł II niczego w kwestii McCarricka nie tuszowali. Z dokumentu wynika niezbicie, że nie można oskarżyć Stanisława Dziwisza, że kierowany jakimiś niecnymi pobudkami, wiedząc o tym, że McCarrick prowadzi jednak podwójne życie, promował go na kolejne ważne funkcje w Kościele - zaznaczył ks. prof. Kowalczyk.
Publicysta tygodnika "Sieci" i pisarz Grzegorz Górny powiedział, że raport pokazuje oszustwo, którego ofiarą padł nie tylko Jan Paweł II. Jak wyjaśniał, chodzi tu o kłamstwa samego Theodore'a McCarricka z listu do Watykanu z 2000 roku, gdzie zapewniał o swojej niewinności, ale też o postawę biskupów z New Jersey.
- Przekazali niedokładnie, nieprawdziwe informacje na temat McCarricka (...) Zresztą można powiedzieć, że on był mistrzem kamuflażu. To była taka patologiczna osobowość, która potrafiła przez dziesięciolecia oszukiwać nie tylko współbraci w kapłaństwie, biskupów, ale także prezydentów Stanów Zjednoczonych. Przecież on był wysyłany z misjami przez Clintona do Chin, przez Obamę na Kubę, przecież Secret Service musiało go sprawdzić, niczego nie odkryło - przypominał Grzegorz Górny.
Wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, dominikanin, ojciec Stanisław Tasiemski mówił, że raport Stolicy Apostolskiej dotyczy głównie nie Jana Pawła II, tylko Theodore'a McCarricka. Jak zaznaczył, dokument jest ważnym sygnałem dla Kościoła w USA.
- Raport będzie przedmiotem biskupów amerykańskich, którzy w poniedziałek spotykają się na sesji plenarnej, a więc przede wszystkim jest adresowany do tego środowiska. Tym bardziej, że można patrzeć na ten raport też jako na pewne studium osobowości psychopatycznej, która doszła do niezwykle wysokich funkcji w Kościele - powiedział o. Tasiemski.
Z opublikowanego we wtorek watykańskiego raportu wynika, że w 1999 roku nuncjatura apostolska w Waszyngtonie została ostrzeżona przez ówczesnego arcybiskupa Nowego Jorku kardynała Johna Josepha O'Connora, że planowana nominacja McCarricka na metropolitę może wywołać - jak to określono - "poważny skandal".
Za ważny krok Watykan uznał decyzję Jana Pawła II, który poprosił nuncjusza w USA o sprawdzenie zarzutów wobec Theodore'a McCarricka. Mimo, że dochodzenie nie przyniosło konkretnych dowodów, papież zdecydował o wycofaniu kandydatury duchownego. Amerykanin napisał w sierpniu 2000 roku list do biskupa Stanisława Dziwisza, w którym zapewnił o swej niewinności.
Z watykańskiego raportu wynika, że Jan Paweł II przeczytał list i był przekonany, że hierarcha mówi prawdę. Zalecił, by nazwisko McCarricka przywrócono na listę kandydatów na metropolitę.
W 2018 roku, po pierwszych śledztwach wszczętych w sprawie stawianych mu zarzutów, Theodore McCarrick zrezygnował z godności kardynała. Jego proces kanoniczny zakończył się wydaniem przez Kongregację Nauki Wiary dekretu, w którym uznano go za winnego molestowania seksualnego wobec nieletnich i dorosłych.
Papież Franciszek wydalił byłego kardynała ze stanu duchownego.
- Wynika niezbicie, że [kard.] Stanisław Dziwisz i Jan Paweł II niczego w kwestii McCarricka nie tuszowali. Z dokumentu wynika niezbicie, że nie można oskarżyć Stanisława Dziwisza, że kierowany jakimiś niecnymi pobudkami, wiedząc o tym, że McCarrick prowadzi jednak podwójne życie, promował go na kolejne ważne funkcje w Kościele - zaznaczył ks. prof. Kowalczyk.
- Przekazali niedokładnie, nieprawdziwe informacje na temat McCarricka (...) Zresztą można powiedzieć, że on był mistrzem kamuflażu. To była taka patologiczna osobowość, która potrafiła przez dziesięciolecia oszukiwać nie tylko współbraci w kapłaństwie, biskupów, ale także prezydentów Stanów Zjednoczonych. Przecież on był wysyłany z misjami przez Clintona do Chin, przez Obamę na Kubę, przecież Secret Service musiało go sprawdzić, niczego nie odkryło - przypominał Grzegorz Górny.
- Raport będzie przedmiotem biskupów amerykańskich, którzy w poniedziałek spotykają się na sesji plenarnej, a więc przede wszystkim jest adresowany do tego środowiska. Tym bardziej, że można patrzeć na ten raport też jako na pewne studium osobowości psychopatycznej, która doszła do niezwykle wysokich funkcji w Kościele - powiedział o. Tasiemski.
Zobacz także
2022-08-06, godz. 18:07
Papież przyjął na audiencji ambasadora Ukrainy
Papież przyjął w sobotę na audiencji ambasadora Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrija Jurasza. Watykan na razie nie poinformował o treści rozmowy, ale komentatorzy domyślają się, że jej tematem była głównie ewentualna wizyta…
» więcej
2022-08-06, godz. 00:26
Męski Różaniec w Szczecinie i wspomnienie zmarłego salezjanina
Męski Różaniec w Szczecinie tradycyjnie w pierwszą sobotę miesiąca. Uczestnicy wezmą udział we mszy św. o godzinie 7 w Bazylice św. Jana Chrzciciela przy ul. Bogurodzicy. Potem przejdą ulicami miasta w procesji różańcowej na…
» więcej
2022-08-06, godz. 00:20
Zmarł salezjanin ks. Stanisław Styrna
Zmarł ks. Stanisław Styrna, salezjanin. Święcenia kapłańskie przyjął w 1960 roku. Od ponad 20 lat był związany z parafią św. Jana Bosko w Szczecinie.
» więcej
2022-08-05, godz. 10:28
Głoszą Ewangelię Polakom na całym świecie. Zjechali do ojczyzny
Ich misją jest ewangelizacja dla Polonii Zagranicznej. Chrystusowcy mają ponad 20 parafii w Polsce, z czego zdecydowana większość jest na Pomorzu Zachodnim.
» więcej
2022-08-04, godz. 09:33
Trwają zapisy na Warszawską Pieszą
Warszawska Akademicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę startuje w sobotę. Trwają zapisy.
» więcej
2022-08-03, godz. 11:14
Placówki Caritas pomagają dzieciom. "Otrzymujemy, ale musimy też dawać"
W wakacje organizują kolonie i półkolonie, a w roku szkolnym pomagają w nauce i opiece nad dziećmi po szkole. Również tym matkom, które samotnie wychowują dzieci. To placówki wsparcia dziennego prowadzone przez Caritas.
» więcej
2022-08-02, godz. 07:11
Papieski jałmużnik dziękuje szczecińskiej fundacji
Papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski pozdrowił szczecińską "Fundację księdza Wojtka" i jej darczyńców.
» więcej
2022-08-01, godz. 19:34
Ksiądz na motocyklu z sukcesami w Rajdzie Polskie Safari
Udany występ szczecińskiego księdza Mariana Augustyna w Rajdzie Polskie Safari w Przasnyszu w kategorii motocykli.
» więcej
2022-07-31, godz. 13:00
Biskup lwowski z wizytą w Szczecinie. "Panem życia jest tylko Bóg"
To taka wojna, że nie ma pola bitwy. Rakieta leci i człowiek nie jest pewny, czy będzie żył, czy w jednej chwili go nie będzie - mówi dla Radia Szczecin biskup Leon Mały.
» więcej
2022-07-30, godz. 13:11
Papież: chcę pojechać na Ukrainę, ale muszę się oszczędzać
Papież powiedział, że ze względu na stan zdrowia musi ograniczyć intensywność pielgrzymek, ale powtórzył, że chce pojechać na Ukrainę.
» więcej