Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Archiwum Prywatne
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Archiwum Prywatne
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Archiwum Prywatne
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Archiwum Prywatne
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Archiwum Prywatne
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Archiwum Prywatne
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Paulina Sawicka [Radio Szczecin]
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Paulina Sawicka [Radio Szczecin]
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Paulina Sawicka [Radio Szczecin]
Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni ukończył dwa Ironmany. Fot. Paulina Sawicka [Radio Szczecin]
"Człowiek z żelaza" i to podwójny jest szczecinianinem. Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni dwukrotnie ukończył triathlonowe zawody z serii Ironman.
Jednorazowo trzeba w nich przepłynąć blisko 4 kilometry, 180 przejechać rowerem oraz przebiec maraton. Kapuściński pokonał te dystanse 21 sierpnia w zawodach zorganizowanych w rejonie Bydgoszczy. Na mecie był 92. Dwa tygodnie później zaliczył Ironmana w Malborku, gdzie zajął 85. miejsce.

- Dodatkową trudnością była pogoda. Można ją potraktować jako czwartą konkurencję. W obu startach była ulewa od początku jazdy po koniec biegu - mówi Zbigniew Kapuściński.

44-latek podkreśla, że ukończyć jedne takie zawody, to nic szczególnego. Chodziło jednak o to, by powtórzyć ten wyczyn. - Mógłbym ukończyć i kolejny wyścig. Gdyby była taka konieczność - zrobiłbym to. Żyję od wyzwania do wyzwania. To mnie trzyma przy życiu - dodaje pan Zbigniew.

Kapuściński oprócz triathlonowych zawodów na koncie ma wiele światowych górskich szczytów. Zdobył m.in. Elbrus na Kaukazie, grecki Olimp czy Pik Lenina w Kirgistanie. Na co dzień pracuje w Zakładach Chemicznych "Police". Jest kierownikiem wydziału syntezy mocznika.
Jednorazowo trzeba w nich przepłynąć blisko 4 kilometry, 180 km przejechać rowerem oraz przebiec maraton.
44-latek podkreśla, że ukończyć jedne takie zawody, to nic szczególnego. Chodziło jednak o to, by powtórzyć ten wyczyn.

Zobacz także

2016-08-27, godz. 08:08 Pogoń po trzecią wygraną Piłkarze Pogoni zmierzą się w sobotę z Cracovią Kraków w siódmej kolejce rozgrywek ekstraklasy. Będzie to konfrontacja sąsiadów w ligowej tabeli. Oba zespoły zgromadziły jak dotychczas po osiem punktów. » więcej 2016-08-26, godz. 21:41 Dudek o szansach Legii w LM: Nie spodziewam się fajerwerków Nie należy spodziewać się fajerwerków - tak o szansach Legii Warszawa w Lidze Mistrzów mówi w rozmowie z Radiem Szczecin jej triumfator i były bramkarz reprezentacji Polski. Według Jerzego Dudka, remis w którymkolwiek z meczów fazy… » więcej 2016-08-26, godz. 20:40 Kto zyska na awansie Legii do LM? Bednarz ocenia [WIDEO] Awans Legii Warszawa do fazy grupowej i wylosowanie takich rywali jak Real Madryt i Borussia Dortmund to nie tylko zysk dla samej Legii Warszawa, ale dla całej polskiej piłki - uważa Jacek Bednarz, który dotarł z warszawskim zespołem… » więcej 2016-08-26, godz. 17:51 Czerwiński pożegna się z Pogonią? Sobotni mecz z Cracovią może być ostatnim w drużynie Pogoni Szczecin dla Jakuba Czerwińskiego. Na spotkaniu pojawi się dyrektor sportowy jednego z klubów Bundesligi, by dopiąć szczegóły ewentualnego transferu. » więcej 2016-08-26, godz. 17:13 Ostra rywalizacja wśród celebrytów [WIDEO, ZDJĘCIA] Aktorzy i sportowcy rywalizują w krajowym finale turnieju World Amateur Golfers Championship. W piątek zawodnicy przenieśli się z pola "Modry Las" nieopodal Choszczna do Binowa. » więcej
703704705706707708709