"Człowiek z żelaza" i to podwójny jest szczecinianinem. Zbigniew Kapuściński w ciągu dwóch tygodni dwukrotnie ukończył triathlonowe zawody z serii Ironman.
Jednorazowo trzeba w nich przepłynąć blisko 4 kilometry, 180 przejechać rowerem oraz przebiec maraton. Kapuściński pokonał te dystanse 21 sierpnia w zawodach zorganizowanych w rejonie Bydgoszczy. Na mecie był 92. Dwa tygodnie później zaliczył Ironmana w Malborku, gdzie zajął 85. miejsce.
- Dodatkową trudnością była pogoda. Można ją potraktować jako czwartą konkurencję. W obu startach była ulewa od początku jazdy po koniec biegu - mówi Zbigniew Kapuściński.
44-latek podkreśla, że ukończyć jedne takie zawody, to nic szczególnego. Chodziło jednak o to, by powtórzyć ten wyczyn. - Mógłbym ukończyć i kolejny wyścig. Gdyby była taka konieczność - zrobiłbym to. Żyję od wyzwania do wyzwania. To mnie trzyma przy życiu - dodaje pan Zbigniew.
Kapuściński oprócz triathlonowych zawodów na koncie ma wiele światowych górskich szczytów. Zdobył m.in. Elbrus na Kaukazie, grecki Olimp czy Pik Lenina w Kirgistanie. Na co dzień pracuje w Zakładach Chemicznych "Police". Jest kierownikiem wydziału syntezy mocznika.
- Dodatkową trudnością była pogoda. Można ją potraktować jako czwartą konkurencję. W obu startach była ulewa od początku jazdy po koniec biegu - mówi Zbigniew Kapuściński.
44-latek podkreśla, że ukończyć jedne takie zawody, to nic szczególnego. Chodziło jednak o to, by powtórzyć ten wyczyn. - Mógłbym ukończyć i kolejny wyścig. Gdyby była taka konieczność - zrobiłbym to. Żyję od wyzwania do wyzwania. To mnie trzyma przy życiu - dodaje pan Zbigniew.
Kapuściński oprócz triathlonowych zawodów na koncie ma wiele światowych górskich szczytów. Zdobył m.in. Elbrus na Kaukazie, grecki Olimp czy Pik Lenina w Kirgistanie. Na co dzień pracuje w Zakładach Chemicznych "Police". Jest kierownikiem wydziału syntezy mocznika.
Zobacz także
2016-08-21, godz. 12:34
Pionier Szczecin wraca do gry
W niedzielę o godz. 16 rozpocznie się mecz I rundy Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim pomiędzy zespołami Pioniera Szczecin i Aquili Szczecin.
» więcej
2016-08-21, godz. 10:05
Plan na ostatni dzień igrzysk w Rio: wielki bój o brąz w ręcznej
Mecz polskich piłkarzy ręcznych z Niemcami będzie najważniejszym dla nas wydarzeniem ostatniego dnia Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.
» więcej
2016-08-21, godz. 02:45
Kamila Lićwinko tylko dziewiąta w skoku wzwyż
30-letnia reprezentantka Polski w finałowym konkursie w Rio od pierwszego skoku miała kłopoty, a rywalizację zakończyła na przeciętnej wysokości - 193 cm.
» więcej
2016-08-21, godz. 02:27
Joanna Jóźwik piąta w finale na 800 m
Na olimpijskiej bieżni w Rio wygrała Caster Semenya z RPA. Muskularna dziewczyna zademonstrowała mocny finisz na ostatnich 200 m. Polka nie wytrzymała tempa.
» więcej
2016-08-20, godz. 14:50
Szczecinianin w finale olimpijskim
Piotr Pastusiak będzie jednym z sędziów finału turnieju koszykarek w Rio de Janeiro. Zagrają reprezentacje USA i Hiszpanii.
» więcej