Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Piłkarki ręczne Pogoni awansowały do finału Pucharu Challenge. Szczecinianki w rewanżowym, półfinałowym meczu tych rozgrywek pokonały H.V. Quintus 32:22. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Piłkarki ręczne Pogoni awansowały do finału Pucharu Challenge. Szczecinianki w rewanżowym, półfinałowym meczu tych rozgrywek pokonały H.V. Quintus 32:22. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Piłkarki ręczne Pogoni awansowały do finału Pucharu Challenge. Szczecinianki po zwycięstwie przed tygodniem w Holandii w rewanżowym meczu półfinałowym na własnym parkiecie pokonały zespół H.V. Quintus 32:22 prowadząc do przerwy 14:13.
Jak mówi rozgrywająca portowej siódemki Karolina Kochaniak, wygrana wbrew temu, co sugeruje wynik nie przyszła jednak łatwo.

- To nie był łatwy mecz. Dziewczyny dysponują specyficznym rzutem z drugiej linii, bo jest niespodziewany i ciężko złapać tą piłkę bramkarkom. W drugiej połowie obrona funkcjonowała, każdy dołożył cegiełkę i udało się. Jest super - powiedziała Kochaniak.

W finale Pucharu Challenge rywalem szczypiornistek Pogoni Szczecin będzie ubiegłoroczny finalista tych rozgrywek hiszpański zespół Rocasa Gran Canaria. Finałowe mecze odbędą się 4 i 11 maja.
Relacja Artura Dyczewskiego w Wiadomościach o godzinie 19.
Jak mówi rozgrywająca portowej siódemki Karolina Kochaniak, wygrana wbrew temu, co sugeruje wynik nie przyszła jednak łatwo.

Zobacz także

366367368369370371372