To najważniejszy mecz w tym roku - mówił w środę podczas konferencji prasowej trener Pogoni Szczecin. W piątek Portowcy zagrają ostatni raz w grudniu. Rywalem będzie Wisła Kraków.
Wcześniej w Szczecinie zremisowali 1:1. - Teraz żeby myśleć o zwycięstwie trzeba wyeliminować atmosferę świąt z szatni - mówił Michniewicz. - Są plakaty, mikołaje, wigilie. Na szczęście wyjeżdżamy już w środę. Trzy punkty będą miały niesamowite znaczenie w rundzie wiosennej, kiedy zostanie tylko dziewięć spotkań. Margines błędu będzie bardzo niewielki, żeby zrobić cel minimum, czyli ósemkę, a potem myśleć o czym innym.
Pogoń obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, z dwoma punktami straty do podium. Wisła nie prezentuje się najlepiej w tym sezonie, jest jedenasta.
- To jednak nie odzwierciedla siły rażenia tej drużyny - dodał Michniewicz. - Na pewno mają w składzie utytułowanych zawodników. Guzmics to podstawowy zawodnik reprezentacji Węgier, Mączyński to podstawowy reprezentant Polski. Być może zagra Brożek. Znamy ich atuty. Ostatnio nasza gra nie wygląda źle. Częściej utrzymujemy się przy piłce i stwarzamy sobie sytuacje po płynnych akcjach i liczę, że to samo pokażemy.
Drużyna Pogoni do Krakowa przyjedzie w czwartek rano. Michniewicz ma nadzieje, że uda się jeszcze przed meczem przeprowadzić dwa treningi. Spotkanie z Wisłą w piątek o godzinie 20:30. Później piłkarze mają wolne i spotkają się na zgrupowaniu w pierwszym tygodniu stycznia.
Pogoń obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, z dwoma punktami straty do podium. Wisła nie prezentuje się najlepiej w tym sezonie, jest jedenasta.
- To jednak nie odzwierciedla siły rażenia tej drużyny - dodał Michniewicz. - Na pewno mają w składzie utytułowanych zawodników. Guzmics to podstawowy zawodnik reprezentacji Węgier, Mączyński to podstawowy reprezentant Polski. Być może zagra Brożek. Znamy ich atuty. Ostatnio nasza gra nie wygląda źle. Częściej utrzymujemy się przy piłce i stwarzamy sobie sytuacje po płynnych akcjach i liczę, że to samo pokażemy.
Drużyna Pogoni do Krakowa przyjedzie w czwartek rano. Michniewicz ma nadzieje, że uda się jeszcze przed meczem przeprowadzić dwa treningi. Spotkanie z Wisłą w piątek o godzinie 20:30. Później piłkarze mają wolne i spotkają się na zgrupowaniu w pierwszym tygodniu stycznia.
Zobacz także
2015-12-21, godz. 21:53
Szczypiornistki Pogoni wróciły z MŚ. "Liczyłyśmy na medal" [WIDEO, ZDJĘCIA]
Z niedosytem dwie polskie szczypiornistki wylądowały na lotnisku w Goleniowie. Zawodniczki grające na co dzień w Pogoni Baltica wróciły już do swoich domów po Mistrzostwach Świata w Danii.
» więcej
2015-12-21, godz. 10:43
Trzęsienie ziemi na szczytach UEFA i FIFA
Szefowie piłkarskich federacji FIFA i UEFA zawieszeni na osiem lat. Komisja Etyki FIFA ukarała Seppa Blattera i Michaela Platiniego za korupcję.
» więcej
2015-12-21, godz. 10:12
Przebudowa czy nowy stadion? Głos .Nowoczesnej
Przebudowa stadionu piłkarskiego zamiast budowy nowego obiektu w Szczecinie to nie jest dobry pomysł - ocenia regionalny przewodniczący partii .Nowoczesna.
» więcej
2015-12-20, godz. 21:50
Polska zagra z trzecią drużyną świata?
Piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się w przyszłym roku z Holandią - informuje "Przegląd Sportowy". Biało-czerwoni zagrają z trzecią drużyną świata 1 czerwca.
» więcej
2015-12-20, godz. 21:28
Polki poza podium, brąz dla Rumunek. Płaczek: Jest duży niedosyt
Nie ma medalu, jest niedosyt - tak czwarte miejsce polskich szczypiornistek na Mistrzostwach Świata komentuje zawodniczka Pogoni Baltica Szczecin, Adrianna Płaczek.
» więcej