Mobilizacja w Pogoni przed meczem z Zagłębiem Lubin w grupie mistrzowskiej ekstraklasy. Szczecinianie muszą wygrać, aby zachować szanse na podium w tabeli rozgrywek o mistrzostwo Polski i liczyć tylko na siebie w dwóch ostatnich ligowych konfrontacjach.
Trener Pogoni Czesław Michniewicz nie ukrywa zadowolenia, że przed spotkaniem z Zagłębiem, które w 2007 roku doprowadził do tytułu mistrzowskiego, ma nareszcie wszystkich zawodników gotowych do gry.
- Dawno takiej sytuacji nie było, że wszyscy wracają. Oczywiście nie wszyscy w optymalnej formie, bo Adam Gyurcso dosyć długo nie trenował, Jakub Czerwiński wraca po kartkach, wcześniej miał kontuzję, Jarosław Fojut już rozegrał spotkanie po kontuzji - mówi Michniewicz. - Ale liczy się doświadczenie takich zawodników jak Rafał Murawski, Adam Frączczak czy Jakub Słowik, który na pewno rozpocznie ten mecz w pierwszym składzie. To są zawodnicy, którzy grali już pod presją, bo nie ukrywam, że to też będzie miało istotne znaczenie. Walczymy o medal. W pucharach można grać i z czwartego miejsca, a my chcemy zdobyć medal.
Mecz Pogoni z Zagłębiem Lubin rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15.30 na stadionie w Szczecinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-11_146299531410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-20_146117069110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/336537/2016-04-15_146074482116.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-10_146289767510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-10_146287485910.jpg)