Polscy siatkarze przegrali w Warnie z Francuzami 1:3 (15:25, 18:25, 25:23, 18:25) w swoim drugim meczu drugiej rundy grupowej mistrzostw świata w Bułgarii i we Włoszech.
"Biało-czerwoni" ponieśli drugą porażkę, ale wciąż mają szansę na awans do najlepszej "szóstki". W niedzielę będą musieli wygrać z Serbami.
Asystent trenera Vitala Heynena i trener Stoczni Szczecin Michał Gogol, po porażce z Francją szukał pozytywów. - Cały czas jest szansa i myślę, że wszyscy wierzymy tym bardziej, że nasza gra przez ostatnie dwa sety z Francją wyglądała nieźle. Nie byliśmy sobie w stanie poradzić z ich liderem Earvinem N'Gapeth szczególnie w odbiorze zagrywki - powiedział Gogol.
Mimo dwóch porażek, na awans do następnej rundy liczy przyjmujący reprezentacji Bartosz Kwolek. - Skomplikowaliśmy sobie życie, że trzeba czekać na decydujący moment do niedzieli. Mamy na tyle umiejętności, że możemy awansować. Już się trzęsę na samą myśl o meczu z Serbią - zapowiedział Kwolek.
Mecz o wszystko z Serbią Polacy zagrają w niedzielę o 19.30. Serbia, która w sobotę pokonała Argentynę, jest na czele tabeli z dorobkiem 17 punktów. Punkt mniej mają Polacy, a dwa punkty mniej Francuzi. Czwarte miejsce zajmują Argentyńczycy, którzy nie mają już szans na awans.
Asystent trenera Vitala Heynena i trener Stoczni Szczecin Michał Gogol, po porażce z Francją szukał pozytywów. - Cały czas jest szansa i myślę, że wszyscy wierzymy tym bardziej, że nasza gra przez ostatnie dwa sety z Francją wyglądała nieźle. Nie byliśmy sobie w stanie poradzić z ich liderem Earvinem N'Gapeth szczególnie w odbiorze zagrywki - powiedział Gogol.
Mimo dwóch porażek, na awans do następnej rundy liczy przyjmujący reprezentacji Bartosz Kwolek. - Skomplikowaliśmy sobie życie, że trzeba czekać na decydujący moment do niedzieli. Mamy na tyle umiejętności, że możemy awansować. Już się trzęsę na samą myśl o meczu z Serbią - zapowiedział Kwolek.
Mecz o wszystko z Serbią Polacy zagrają w niedzielę o 19.30. Serbia, która w sobotę pokonała Argentynę, jest na czele tabeli z dorobkiem 17 punktów. Punkt mniej mają Polacy, a dwa punkty mniej Francuzi. Czwarte miejsce zajmują Argentyńczycy, którzy nie mają już szans na awans.
Zobacz także
2018-01-06, godz. 21:16
Zmienne szczęście koszykarzy. Spójnia wygrywa, Kotwica przegrywa
Koszykarze Spójni Stargard od zwycięstwa rozpoczęli rewanżową rundę rozgrywek I ligi. W sobotę, w pierwszym tegorocznym meczu, drużyna trenera Krzysztofa Koziorowicza pokonała na wyjeździe Znicz Basket Pruszków 103:79.
» więcej
2018-01-06, godz. 21:11
To nie był dobry start. Pogoń 04 zmiażdżona w Pniewach
Halowi piłkarze Pogoni 04 od porażki rozpoczęli rewanżową rundę rozgrywek o mistrzostwo Polski. W sobotę, w pierwszym tegorocznym meczu ekstraklasy futsalu, szczecinianie przegrali na wyjeździe z Red Dragons Pniewy 0:5.
» więcej
2018-01-06, godz. 19:05
Koniec laby. Portowcy wrócili do treningów [WIDEO]
27 piłkarzy wzięło udział w pierwszym po świąteczno-noworocznej przerwie treningu Pogoni Szczecin. W sobotnich zajęciach ćwiczyli dwaj nowi zawodnicy szczecińskiego klubu: bramkarz Łukasz Budziłek i pomocnik Dawid Błanik.
» więcej
2018-01-06, godz. 18:54
Fenomenalny wyczyn Polaka! Kamil Stoch zwycięzcą TCS [ZDJĘCIA]
Kamil Stoch wygrał 66. Turniej Czterech Skoczni. Polak po triumfach w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku, w sobotę zwyciężył także w Bischofshofen.
» więcej
2018-01-06, godz. 15:49
Stoch powtórzy wyczyn Hannawalda?
Ostatni konkurs 66. Turnieju Czterech Skoczni rozpocznie się w sobotę o godzinie 17 w austriackim Bischofshofen. Kamil Stoch, który jest liderem turnieju, ma szansę także na zwycięstwo we wszystkich konkursach.
» więcej