Portowcy rozgromili w sobotę nafciarzy w piłkarskiej ekstraklasie. Pogoń Szczecin pokonała Wisłę Płock 4:0 w 11. kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
To trzecie z rzędu zwycięstwo piłkarzy trenera Kosty Runjaića w lidze. Do przerwy szczecinianie prowadzili 1:0 po bramce Kamila Drygasa (17'). W drugiej połowie kolejnego gola zdobył Sebastian Kowalczyk (70'). Trzecią bramkę strzelił Adam Buksa (76') a rezultat spotkania samobójczym trafieniem ustalił w 85 minucie obrońca Wisły Igor Łasicki.
Jak mówił tuż po meczu trener Portowców, Kosta Runjaić, to była zasłużona wygrana.
- To był trudny i dziwny mecz - Wisła Płock nie rozpoczęła dobrze spotkania, a my w odpowiednim momencie strzeliliśmy bramkę i mogliśmy jeszcze przed przerwą podwyższyć prowadzenie. W drugiej połowie zdecydowanie przeważaliśmy i w sumie przez cały czas byliśmy lepszą drużyną. Cieszę się, że znów nie straciliśmy bramki, a zdobyliśmy aż cztery, a punkty trzy - powiedział Runjaić.
Dla wychowanka Pogoni Sebastiana Kowalczyka to pierwszy gol zdobyty w ekstraklasie, który jak mówi sprawił mu wiele radości. - Marzyłem o tym od dziecka i dziś jak piłka wpadła do siatki, to nie wiedziałem co robić. Ogromna radość, jak widzisz kolegów z drużyny, którzy cieszą się tak samo mocno, jak ty. Cieszę się, że strzeliłem i drużyna tak zareagowała na gola. Na pewno będę miał co wspominać - przyznał Kowalczyk.
Jak mówił tuż po meczu trener Portowców, Kosta Runjaić, to była zasłużona wygrana.
- To był trudny i dziwny mecz - Wisła Płock nie rozpoczęła dobrze spotkania, a my w odpowiednim momencie strzeliliśmy bramkę i mogliśmy jeszcze przed przerwą podwyższyć prowadzenie. W drugiej połowie zdecydowanie przeważaliśmy i w sumie przez cały czas byliśmy lepszą drużyną. Cieszę się, że znów nie straciliśmy bramki, a zdobyliśmy aż cztery, a punkty trzy - powiedział Runjaić.
Po efektownym sukcesie Pogoń z 13 punktami na koncie zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli, które jednak może stracić po pozostałych meczach tej kolejki. W następnym spotkaniu w ekstraklasie po przerwie spowodowanej występami reprezentacji Polski w Lidze Narodów piłkarze Pogoni Szczecin 19 października na wyjeździe zmierzą się z Jagiellonią Białystok.
Dla wychowanka Pogoni Sebastiana Kowalczyka to pierwszy gol zdobyty w ekstraklasie, który jak mówi sprawił mu wiele radości.
Zobacz także
2017-12-07, godz. 21:32
Zagrała o Superpuchar Polski i odchodzi z Chemika
Siatkarka Chemika Holenderka Maret Balkestein-Grothues samowolnie zrezygnowała z gry w polickim zespole. Wicemistrzyni Europy w czerwcu związała się kontraktem z Chemikiem.
» więcej
2017-12-07, godz. 16:37
MŚ: Polki słabsze od Węgierek
Polskie piłkarki ręczne przegrały z Węgierkami 28:31 w mistrzostwach świata odbywających się w Niemczech. Po tej porażce biało-czerwone straciły szanse na awans do 1/8 finału i nie będą walczyć o medale.
» więcej
2017-12-07, godz. 11:26
Mistrz Polski wzmacnia skład. Chemik ma nową zawodniczkę
Nową siatkarką Chemika Police została Straszimira Filipowa. 32-letnia reprezentantka Bułgarii występowała już w Polsce w Calisii Augusto Kalisz, z którą w 2006 roku zdobyła brązowy medal.
» więcej
2017-12-06, godz. 21:45
Szczęśliwa "13" Spójni. Stargardzianie wciąż niepokonani
Trwa niesamowita seria wygranych spotkań koszykarzy Spójni Stargard w I lidze. Drużyna trenera Krzysztofa Koziorowicza pokonała w środę Biofarm Basket Poznań 89:61 w 14 kolejce rozgrywek.
» więcej
2017-12-06, godz. 21:09
Niespodzianka była blisko. Zagłębie lepsze od szczypiornistów Pogoni
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni byli bliscy sprawienia niespodzianki w Lubinie. Szczecinianie, po zaciętym boju, przegrali w rzutach karnych z tamtejszym Zagłębiem 3:4 w kolejnym meczu Superligi.
» więcej