Koszykarze Kinga odnieśli 12 zwycięstwo w tym sezonie rozgrywek o mistrzostwo Polski i zrobili kolejny krok na drodze do fazy play-off. Szczecinianie w środowy wieczór pokonali we własnej hali GTK Gliwice 92:91 w 23 kolejce Energa Basket Ligi.
Po 30 minutach gry Wilki Morskie prowadziły 72:60 i kibice byli przekonani o łatwym sukcesie gospodarzy. W ostatniej kwarcie ambitnie grający gliwiczanie odrobili straty i wyszli na prowadzenie. O wygranej Kinga zadecydował skuteczny rzut Litwina Taurasa Jogeli na 6 sekund przed końcową syreną.
Trener szczecińskiej drużyny Łukasz Biela przyznał, że szczęście w końcówce uśmiechnęło się do jego podopiecznych, którzy mogli wcześniej zapewnić sobie zwycięstwo. - Początek meczu należał do nas. Trzymali się w grze, dzięki rzutom za trzy punkty. Graliśmy bardzo agresywnie w obronie, mnóstwo punktów zdobywaliśmy po szybkim ataku, także myślę, że wszystko było zgodnie z planem. W drugiej kwarcie całkowicie straciliśmy energię, popełniliśmy masę prostych błędów. Nie okazaliśmy należytego szacunku drużynie, która ma bardzo niebezpiecznych zawodników. O mało nie przepłaciliśmy tego zwycięstwem. Obie drużyny zasłużyły na zwycięstwo, ale my mieliśmy więcej szczęścia - podsumował Biela.
W tabeli Energa Basket Ligi koszykarze Kinga Szczecin zajmują szóste miejsce. W kolejnym ligowym meczu Wilki Morskie w sobotę na wyjeździe zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański. Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli koszykarze Spójni w 23 kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski w czwartek zagrają w Stargardzie z zespołem Miasto Szkła Krosno.
Trener szczecińskiej drużyny Łukasz Biela przyznał, że szczęście w końcówce uśmiechnęło się do jego podopiecznych, którzy mogli wcześniej zapewnić sobie zwycięstwo. - Początek meczu należał do nas. Trzymali się w grze, dzięki rzutom za trzy punkty. Graliśmy bardzo agresywnie w obronie, mnóstwo punktów zdobywaliśmy po szybkim ataku, także myślę, że wszystko było zgodnie z planem. W drugiej kwarcie całkowicie straciliśmy energię, popełniliśmy masę prostych błędów. Nie okazaliśmy należytego szacunku drużynie, która ma bardzo niebezpiecznych zawodników. O mało nie przepłaciliśmy tego zwycięstwem. Obie drużyny zasłużyły na zwycięstwo, ale my mieliśmy więcej szczęścia - podsumował Biela.
W tabeli Energa Basket Ligi koszykarze Kinga Szczecin zajmują szóste miejsce. W kolejnym ligowym meczu Wilki Morskie w sobotę na wyjeździe zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański. Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli koszykarze Spójni w 23 kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski w czwartek zagrają w Stargardzie z zespołem Miasto Szkła Krosno.
Zobacz także
2018-12-12, godz. 12:08
Trudne zadanie Kinga. "Nie mamy nic do stracenia"
Trudne zadanie czeka w czwartek koszykarzy Kinga Szczecin w Energa Basket Lidze. Wilki Morskie zagrają na wyjeździe z czterokrotnym mistrzem Polski Stelmetem Zielona Góra w zaległym meczu.
» więcej
2018-12-12, godz. 11:40
Wyjazdowa szansa Chemika
Siatkarki Chemika mają w czwartek znakomitą okazję, aby poprawić humory swoim kibicom po niedzielnej porażce z zespołem Grot Budowlani Łódź.
» więcej
2018-12-07, godz. 07:23
Prezes siatkarskiej Stoczni: Nie brałem udziału w żadnych rozmowach z PKN Orlen
Prezes klubu Stocznia Szczecin Jakub Markiewicz dementuje. - Nie brałem udziału w żadnych rozmowach z PKN Orlen.
» więcej
2018-12-05, godz. 12:25
Pływak MKP Szczecin został saperem
Filip Zaborowski - najlepszy pływak MKP Szczecin - został żołnierzem. Uczestnik igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, dziewiąty zawodnik tegorocznych Mistrzostw Europy w wyścigu na 400 metrów kraulem jest już po szkoleniu i wojskowej…
» więcej
2018-12-04, godz. 21:00
"Nie zgadzamy się, żeby nasze miasto zniknęło z siatkarskiej mapy Polski". Kibice walczą o klub
9 tysięcy złotych do tej pory zebrali kibice siatkarskiej Stoczni Szczecin, by ratować swój klub. Zbiórkę zorganizowali na portalu zrzutka.pl.
» więcej