Piłkarze Pogoni zatrzymali lidera Ekstraklasy na drodze po Mistrzostwo Polski. Szczecinianie zremisowali z Piastem Gliwice 0:0 w przedostatniej kolejce rozgrywek. Dla zespołu z Gliwic to pierwsze stracone punkty po serii pięciu zwycięstw w grupie mistrzowskiej Ekstraklasy.
W przypadku zwycięstwa w Szczecinie Piast zapewniłby sobie tytuł mistrza kraju, jednak dobrze grający Portowcy nie zeszli z boiska pokonani. Wydarzeniem środowego starcia był powrót do gry w Ekstraklasie kapitana Pogoni Adama Frączczaka, który po usunięciu guza przysadki mózgowej, po dziewięciu miesiącach przerwy ponownie wystąpił w szczecińskim zespole w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
- Fajne uczucie wrócić, duża radość i emocje, długo na to czekałem. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo ostatni mecz w tym sezonie u siebie na pewno chcieliśmy zwyciężyć, dla kibiców, bo chcieliśmy fajnie się pożegnać z publicznością, ale się nie udało... Ważne, że zagraliśmy "na zero z tyłu", to jest na pewno plus, bo graliśmy z liderem tabeli, z drużyną, która walczy o mistrzostwo, a mimo to nie udało im się tu wygrać. Myślę, to to my byliśmy bliżsi zwycięstwa - ocenił Frączczak.
Pogoń po środowym remisie nadal zajmuje ósme miejsce w tabeli. W Ekstraklasie prowadzi w dalszym ciągu Piast Gliwice, który ma dwa punkty przewagi nad drugą Legią Warszawa.
Mistrza Polski poznamy po niedzielnych meczach ostatniej kolejki, w których Piast zmierzy się z Lechem Poznań, a broniąca tytułu Legia zagra z Zagłębiem Lubin.
Piłkarze Pogoni Szczecin na zakończenie sezonu Ekstraklasy spotkają się - w niedzielę pod Wawelem - z czwartą w tabeli walczącą o prawo gry w europejskich pucharach Cracovią Kraków.
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:0
- Fajne uczucie wrócić, duża radość i emocje, długo na to czekałem. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo ostatni mecz w tym sezonie u siebie na pewno chcieliśmy zwyciężyć, dla kibiców, bo chcieliśmy fajnie się pożegnać z publicznością, ale się nie udało... Ważne, że zagraliśmy "na zero z tyłu", to jest na pewno plus, bo graliśmy z liderem tabeli, z drużyną, która walczy o mistrzostwo, a mimo to nie udało im się tu wygrać. Myślę, to to my byliśmy bliżsi zwycięstwa - ocenił Frączczak.
Pogoń po środowym remisie nadal zajmuje ósme miejsce w tabeli. W Ekstraklasie prowadzi w dalszym ciągu Piast Gliwice, który ma dwa punkty przewagi nad drugą Legią Warszawa.
Mistrza Polski poznamy po niedzielnych meczach ostatniej kolejki, w których Piast zmierzy się z Lechem Poznań, a broniąca tytułu Legia zagra z Zagłębiem Lubin.
Piłkarze Pogoni Szczecin na zakończenie sezonu Ekstraklasy spotkają się - w niedzielę pod Wawelem - z czwartą w tabeli walczącą o prawo gry w europejskich pucharach Cracovią Kraków.
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:0
Pogoń:
26. Jakub Bursztyn - 2. Jakub Bartkowski, 40. Sebastian Walukiewicz, 23. Jarosław Fojut, 15. Hubert Matynia - 17. Zvonimir Kozulj, 28. Tomas Podstawski, 14. Kamil Drygas, 10. Radosław Majewski (34. Iker Guarrotxena 87’), 27. Sebastian Kowalczyk (16. Santeri Hostikka 67’) - 11. Soufian Benyamina (9. Adam Frączczak 78’).
Piast:
1. Jakub Szmatuła - 5. Marcin Pietrowski, 4. Jakub Czerwiński, 88. Uros Korun, 2. Mikkel Kirkeskov - 20. Martin Konczkowski (11. Jorge Felix, 89’), 3. Tomasz Jodłowiec (21. Gerard Badia 64’), 10. Patryk Dziczek, 6. Thomas Hateley, 17. Joel Valencia - 9. Piotr Parzyszek (98. Paweł Tomczyk 80’).
Zobacz także
2020-09-08, godz. 08:02
Wilki Morskie walczą o medale MP
Młodzi gracze Klubu Koszykówki Wilki Morskie Szczecin rozpoczynają we wtorek występy w Mistrzostwach Polski w koszykówce juniorów do lat 18.
» więcej
2020-09-08, godz. 07:46
Szczeciński Gryfus został karateką
Znajdujące się między innymi na Złotym Szlaku Szczecina figurki zostały przyodziane w kimona z pasem w różnych kolorach obrazujące stopień zaawansowania w karate.
» więcej
2020-09-07, godz. 09:15
Trener zbulwersowany. "Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją"
Kasey Hill, koszykarz Kinga Szczecin odmówił gry w drugiej połowie niedzielnego meczu z Polskim Cukrem Toruń w Energa Basket Lidze. Amerykanin w przerwie spotkania obraził się na szkoleniowca Wilków Morskich za zdjęcie z boiska po…
» więcej
2020-09-07, godz. 08:38
Goleniowska Mila Niepodległości na innych zasadach
Tegoroczna 32. Goleniowska Mila Niepodległości odbędzie się bez udziału dzieci i młodzieży.
» więcej
2020-09-07, godz. 07:37
Lisek po kontuzji znów wygrywa
Piotr Lisek w wielkim stylu powrócił na lekkoatletyczne areny po niemal trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją nogi.
» więcej