Dobry start Pogoni w PKO Ekstraklasie i wygrana z Legią w Warszawie może przyczynić się do transferów piłkarzy szczecińskiego klubu. Media w Portugalii poinformowały, że klub SC Braga chce pozyskać napastnika Dumy Pomorza Adama Buksę.
Trenerem Bragi jest były szkoleniowiec Legii Warszawa Ricardo Sa Pinto, który doskonale zna Adama Buksę. Napastnik szczecińskiej drużyny nie ukrywa, że jest już gotowy do gry za granicą.
- Mentalnie byłem gotowy już bardzo dawno. Nic się nie zmieniło, dlatego zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. To nie ode mnie zależy. Ja mogę jedynie robić swoje na boisku i to jest to, na co mam wpływ. Jestem zawodnikiem Pogoni. Jak przyjdzie oferta, to na pewno nad nią usiądę. Póki co, nie ma żadnych, także nie ma o czym mówić - mówi Buksa.
Szef pionu sportowego i były piłkarz Pogoni oraz reprezentacji Polski Dariusz Adamczuk przyznaje, że szczeciński klub, przy dobrej ofercie, nie będzie blokować transferu Adama Buksy.
- Adam ma zgodę klubu na transfer, będzie to jego przemyślana decyzja, bo my też go nie wypychamy, więc jeżeli będzie coś dobrego dla dwóch stron, to Adam z tego skorzysta i klub też. Jeżeli nie, no to Adam będzie grał z nami - tłumaczy Adamczuk.
Według nieoficjalnych informacji, Braga, która gra w eliminacjach Ligi Europy może zapłacić Pogoni 4 miliony euro za Adama Buksę, który szykuje się obecnie do poniedziałkowego meczu Portowców z Arką Gdynia w PKO Ekstraklasie.
- Mentalnie byłem gotowy już bardzo dawno. Nic się nie zmieniło, dlatego zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. To nie ode mnie zależy. Ja mogę jedynie robić swoje na boisku i to jest to, na co mam wpływ. Jestem zawodnikiem Pogoni. Jak przyjdzie oferta, to na pewno nad nią usiądę. Póki co, nie ma żadnych, także nie ma o czym mówić - mówi Buksa.
Szef pionu sportowego i były piłkarz Pogoni oraz reprezentacji Polski Dariusz Adamczuk przyznaje, że szczeciński klub, przy dobrej ofercie, nie będzie blokować transferu Adama Buksy.
- Adam ma zgodę klubu na transfer, będzie to jego przemyślana decyzja, bo my też go nie wypychamy, więc jeżeli będzie coś dobrego dla dwóch stron, to Adam z tego skorzysta i klub też. Jeżeli nie, no to Adam będzie grał z nami - tłumaczy Adamczuk.
Według nieoficjalnych informacji, Braga, która gra w eliminacjach Ligi Europy może zapłacić Pogoni 4 miliony euro za Adama Buksę, który szykuje się obecnie do poniedziałkowego meczu Portowców z Arką Gdynia w PKO Ekstraklasie.
Zobacz także
2019-04-28, godz. 08:35
Piłkarki ręczne Pogoni bez szans na medal. Grają z KPR-em
Piłkarki ręczne Pogoni rozpoczynają ostatnią rundę rozgrywek o mistrzostwo Polski. Szczecinianki zmierzą się w niedzielę na wyjeździe z KPR-em Kobierzyce w grupie mistrzowskiej Superligi.
» więcej
2019-04-28, godz. 08:32
Wicelider w Szczecinie. Olimpia i tak zagra o utrzymanie
Piłkarki nożne Olimpii zakończą sezon zasadniczy rozgrywek o mistrzostwo Polski. Szczecinianki zmierzą się w niedzielę z Medykiem Konin w 22 kolejce ekstraligi.
» więcej
2019-04-27, godz. 21:12
Porażka i coraz trudniejsza sytuacja ręcznych z Pogoni
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni polegli na Dolnym Śląsku w walce o utrzymanie w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 23:26 w czwartej kolejce spotkań grupy spadkowej Superligi.
» więcej
2019-04-27, godz. 19:54
Tylko piłkarze Pogoni strzelali bramki, ale zremisowali z Lechem [WIDEO, DUŻO ZDJĘĆ]
Piłkarze Pogoni strzelili dwa gole w meczu z Lechem, ale nie odnieśli zwycięstwa w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie zremisowali z poznańskim zespołem 1:1 w 33. kolejce spotkań grupy mistrzowskiej ekstraklasy.
» więcej
2019-04-27, godz. 17:42
Przegrana w kluczowym meczu. Futsaliści skomplikowali sobie sytuację
Halowi piłkarze Pogoni 04 bez punktów w kluczowym meczu w walce o utrzymanie w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej