Piłkarze Pogoni rozegrają w niedzielę ostatni mecz w tym sezonie rozgrywek o mistrzostwo Polski. Szczecinianie zmierzą się na wyjeździe z Legią Warszawa na zakończenie zmagań w ekstraklasie.
Stołeczny zespół już wcześniej zapewnił sobie 14. w historii tytuł mistrza kraju. Portowcy na inaugurację ligowych rozgrywek pokonali w Warszawie Legię 2:1 a w Szczecinie w rundzie rewanżowej wygrali 3:1.
Pomocnik Dumy Pomorza Maciej Żurawski zdradza plan na trzecie zwycięstwo z Legią w tym sezonie. - Na pewno musimy zagrać odważnie i dużo z piłką, tak jak teraz z Piastem. Trochę dłużej utrzymywać się przy piłce, aby nie tracić głupich bramek. Myślę, że to będzie klucz do tego, żeby wygrać. Jedziemy po zwycięstwo, żeby dać radość kibicom na koniec sezonu - powiedział Żurawski.
Jak mówi trener Legii Serb Aleksandar Vuković, dziś zagrają zawodnicy, którzy podczas sezonu nie zawsze byli wystawiani w pierwszym składzie. - Kilku młodych zawodników. Będziemy mogli spojrzeć na naszą kadrę, ocenić, co też ma bardzo duże znaczenie w kontekście tego, co przed nami. Dzięki temu będziemy mieli jasny obraz i wizję, na kogo możemy liczyć w przyszłym sezonie - powiedział Vuković.
Pogoń jest obecnie na ósmym miejscu w ligowej tabeli, ale wciąż może zakończyć rozgrywki na piątej pozycji. Adam Frączczak - kapitan Portowców, zapewnia, że jego drużyna zagra o zwycięstwo. - Nasz plan jest taki, żeby trzeci raz w sezonie ich pokonać. Ostatnich kilka spotkań zagraliśmy nieźle, jedziemy optymistycznie nastawiani, aby fajnie zakończyć sezon - powiedział Frączczak.
Niedzielne spotkanie piłkarzy Legii z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie.
Pomocnik Dumy Pomorza Maciej Żurawski zdradza plan na trzecie zwycięstwo z Legią w tym sezonie. - Na pewno musimy zagrać odważnie i dużo z piłką, tak jak teraz z Piastem. Trochę dłużej utrzymywać się przy piłce, aby nie tracić głupich bramek. Myślę, że to będzie klucz do tego, żeby wygrać. Jedziemy po zwycięstwo, żeby dać radość kibicom na koniec sezonu - powiedział Żurawski.
Jak mówi trener Legii Serb Aleksandar Vuković, dziś zagrają zawodnicy, którzy podczas sezonu nie zawsze byli wystawiani w pierwszym składzie. - Kilku młodych zawodników. Będziemy mogli spojrzeć na naszą kadrę, ocenić, co też ma bardzo duże znaczenie w kontekście tego, co przed nami. Dzięki temu będziemy mieli jasny obraz i wizję, na kogo możemy liczyć w przyszłym sezonie - powiedział Vuković.
Pogoń jest obecnie na ósmym miejscu w ligowej tabeli, ale wciąż może zakończyć rozgrywki na piątej pozycji. Adam Frączczak - kapitan Portowców, zapewnia, że jego drużyna zagra o zwycięstwo. - Nasz plan jest taki, żeby trzeci raz w sezonie ich pokonać. Ostatnich kilka spotkań zagraliśmy nieźle, jedziemy optymistycznie nastawiani, aby fajnie zakończyć sezon - powiedział Frączczak.
Niedzielne spotkanie piłkarzy Legii z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie.
Zobacz także
2022-02-23, godz. 07:39
"To jeden z moich lepszych wyników w karierze, jeśli chodzi o występy halowe"
Zachodniopomorscy lekkoatleci poza podium w halowych zawodach Copernicus Cup w Toruniu. Najlepiej spisał się policzanin Marcin Lewandowski.
» więcej
2022-02-21, godz. 08:19
Zwycięski gol sekundy przed końcem
Portowe derby dla piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni. Szczecinianie w niedzielny wieczór pokonali na wyjeździe Wybrzeże Gdańsk 25:24 w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2022-02-20, godz. 13:20
Norwegia wygrywa klasyfikację medalową ZIO
W stolicy Chin kończą się Zimowe Igrzyska Olimpijskie. W klasyfikacji medalowej na pierwszym miejscu znalazła się Norwegia.
» więcej
2022-02-19, godz. 19:42
Ręczne z Pogoni wygrały i wciąż są wiceliderem
Piłkarki ręczne SPR Pogoni odniosły jedenaste zwycięstwo w I lidze. Szczecinianki u siebie pokonały w sobotę AZS Poznań 29:22 prowadząc do przerwy 14:10.
» więcej
2022-02-19, godz. 16:52
King nie zagra w finale PP
Koszykarze Kinga Szczecin nie zagrają w finale Pucharu Polski. W spotkaniu półfinałowym Wilki Morskie przegrały z gospodarzem turnieju, czyli Pszczółką Startem Lublin 70:77.
» więcej