Blisko 200 dzieci bierze udział w Siatkarskich Wakacjach z Fundacją Małgorzaty Glinki, które odbywają się w Wałczu.
Najmłodsi doskonalą swoje siatkarskie umiejętności i dobrze się bawią na sportowych wakacjach zorganizowanych przez byłą zawodniczkę Chemika Police i reprezentacji Polski.
Po raz pierwszy na aktywny wypoczynek do Wałcza przyjechał Miłosz Przęzak ze Szczecinka, który nie ukrywa swojego zachwytu.
- Najbardziej podoba mi się to, że jest mnóstwo zabawy, fajnie, chodzimy na plażę, jest dużo atrakcji można się wybawić, podniosłem swoje umiejętności i teraz naprawdę całkiem nieźle gram - przyznał Przęzak.
Kolejny młody miłośnik sportu Mateusz Szpejda przyznaje, że treningi siatkarskie do lekkich nie należą.
- Treningi są dość mocno intensywne, da się tam radę mocno zmęczyć, ale poza tym bardzo miło wyglądają - powiedział Szpejda.
Dwukrotna mistrzyni Europy w siatkówce Małgorzata Glinka-Mogentale ma nadzieję, że dzięki jej fundacji dzieci złapią sportowego bakcyla.
- Ideą fundacji jest zaszczepienie u dzieci sportu, żeby od młodości wiedziały, że ruch to przyjemność przede wszystkim, a nie tylko wysiłek. Poprzez sport można zaprzyjaźnić się z ludźmi, można się czuć psychicznie lepiej i oczywiście zdrowo - powiedziała Glinka-Mogentale.
Na zakończenie sportowego obozu w Wałczu wszystkie dzieci wystąpią w niedzielę w siatkarskim turnieju.
Po raz pierwszy na aktywny wypoczynek do Wałcza przyjechał Miłosz Przęzak ze Szczecinka, który nie ukrywa swojego zachwytu.
- Najbardziej podoba mi się to, że jest mnóstwo zabawy, fajnie, chodzimy na plażę, jest dużo atrakcji można się wybawić, podniosłem swoje umiejętności i teraz naprawdę całkiem nieźle gram - przyznał Przęzak.
Kolejny młody miłośnik sportu Mateusz Szpejda przyznaje, że treningi siatkarskie do lekkich nie należą.
- Treningi są dość mocno intensywne, da się tam radę mocno zmęczyć, ale poza tym bardzo miło wyglądają - powiedział Szpejda.
Dwukrotna mistrzyni Europy w siatkówce Małgorzata Glinka-Mogentale ma nadzieję, że dzięki jej fundacji dzieci złapią sportowego bakcyla.
- Ideą fundacji jest zaszczepienie u dzieci sportu, żeby od młodości wiedziały, że ruch to przyjemność przede wszystkim, a nie tylko wysiłek. Poprzez sport można zaprzyjaźnić się z ludźmi, można się czuć psychicznie lepiej i oczywiście zdrowo - powiedziała Glinka-Mogentale.
Na zakończenie sportowego obozu w Wałczu wszystkie dzieci wystąpią w niedzielę w siatkarskim turnieju.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-06_148882760110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-08-11_153393979710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-08-09_153381828713.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-08-29_150400006310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-08-07_153367642510.jpg)