Oskar Kalenik i Michał Graczyk z trzecioligowych rezerw szczecińskiego klubu trafili do Olimpii Grudziądz. Obaj młodzi gracze zostali na rok wypożyczeni do drugoligowca.
19-letni Kalenik jest ofensywnym pomocnikiem występującym także na pozycji skrzydłowego. W minionym sezonie rozegrał 16 spotkań w III lidze, w których zdobył dwa gole.
21-letni Graczyk występuje na pozycji defensywnego pomocnika lub na środku obrony. W trzecioligowych rezerwach wychowanek Pogoni rozegrał 18 spotkań w poprzednim sezonie.
Trenerem Olimpii po spadku z I ligi został Paweł Cretti były szkoleniowiec rezerw i drużyn młodzieżowych Pogoni Szczecin. Z juniorami Dumy Pomorza Cretti dwukrotnie zdobył wicemistrzostwo Polski.
21-letni Graczyk występuje na pozycji defensywnego pomocnika lub na środku obrony. W trzecioligowych rezerwach wychowanek Pogoni rozegrał 18 spotkań w poprzednim sezonie.
Trenerem Olimpii po spadku z I ligi został Paweł Cretti były szkoleniowiec rezerw i drużyn młodzieżowych Pogoni Szczecin. Z juniorami Dumy Pomorza Cretti dwukrotnie zdobył wicemistrzostwo Polski.
Zobacz także
2020-08-29, godz. 13:17
Pogoń przed Piastem. Cel: Trzy punkty
Piłkarze Pogoni zakończyli przygotowania do niedzielnego meczu z Piastem Gliwice w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie po sobotnim treningu wyruszyli na Górny Śląsk.
» więcej
2020-08-29, godz. 12:03
Błękitni z nowym piłkarzem rozpoczynają sezon
Piłkarze Błękitnych rozpoczynają w sobotę występy w II lidze. Stargardzianie w inauguracyjnym meczu zmierzą się z KKS-em Kalisz.
» więcej
2020-08-27, godz. 10:25
Masowe testy w Pogoni. Są wyniki
W Pogoni wszyscy zdrowi. Ponad 100 pracowników szczecińskiego klubu zostało poddanych testom na COVID-19.
» więcej
2020-08-27, godz. 10:21
Niebezpieczna Pszczółka w Stargardzie
Koszykarze PGE Spójni rozpoczynają w czwartek występy w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2020-08-25, godz. 11:07
Przymusowa przerwa młodzieżowców Pogoni
Tydzień przymusowej przerwy mają zespoły grup młodzieżowych Pogoni. To po wykryciu w poniedziałek koronawirusa u jednego z pracowników szczecińskiej Akademii.
» więcej