Polska zremisowała z Włochami 0:0 w meczu 3. kolejki grupy "1" najwyższego poziomu piłkarskiej Ligi Narodów.
W drugim niedzielnym spotkaniu tej grupy Bośnia i Hercegowina - również bezbramkowo - zremisowała z Holandią.
Zadowolony z gry swoich zawodników jest selekcjoner reprezentacji Jerzy Brzęczek. - Mamy świadomość, że graliśmy z jedną z najlepszych drużyn w Europie. Patrząc na operowanie piłką, kreowanie sytuacji, wymienność pozycji jest to godne podziwu, ale z drugiej strony duże słowa uznania dla całej drużyny za determinację i mądrość taktyczną, dobre ustawianie się. Niedosyt pozostaje, że mając kilka sytuacji po odbiorze piłki, nie potrafiliśmy w odpowiedni sposób wprowadzić Roberta Lewandowskiego czy naszych ofensywnych zawodników, żeby strzelić bramkę - skomentował selekcjoner.
Trener podkreśla również, że bardzo ważny dla układu ligowej tabeli będzie kolejny mecz, gdy w środę we Wrocławiu Polacy zagrają z Bośnią i Hercegowiną. W tabeli grupy "1" prowadzą Włosi z dorobkiem pięciu punktów. Na drugim miejscu są Holendrzy, a na trzecim Polacy - obie reprezentacje mają po cztery punkty.
Zadowolony z gry swoich zawodników jest selekcjoner reprezentacji Jerzy Brzęczek. - Mamy świadomość, że graliśmy z jedną z najlepszych drużyn w Europie. Patrząc na operowanie piłką, kreowanie sytuacji, wymienność pozycji jest to godne podziwu, ale z drugiej strony duże słowa uznania dla całej drużyny za determinację i mądrość taktyczną, dobre ustawianie się. Niedosyt pozostaje, że mając kilka sytuacji po odbiorze piłki, nie potrafiliśmy w odpowiedni sposób wprowadzić Roberta Lewandowskiego czy naszych ofensywnych zawodników, żeby strzelić bramkę - skomentował selekcjoner.
Trener podkreśla również, że bardzo ważny dla układu ligowej tabeli będzie kolejny mecz, gdy w środę we Wrocławiu Polacy zagrają z Bośnią i Hercegowiną. W tabeli grupy "1" prowadzą Włosi z dorobkiem pięciu punktów. Na drugim miejscu są Holendrzy, a na trzecim Polacy - obie reprezentacje mają po cztery punkty.
Zobacz także
2020-09-08, godz. 07:46
Szczeciński Gryfus został karateką
Znajdujące się między innymi na Złotym Szlaku Szczecina figurki zostały przyodziane w kimona z pasem w różnych kolorach obrazujące stopień zaawansowania w karate.
» więcej
2020-09-07, godz. 09:15
Trener zbulwersowany. "Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją"
Kasey Hill, koszykarz Kinga Szczecin odmówił gry w drugiej połowie niedzielnego meczu z Polskim Cukrem Toruń w Energa Basket Lidze. Amerykanin w przerwie spotkania obraził się na szkoleniowca Wilków Morskich za zdjęcie z boiska po…
» więcej
2020-09-07, godz. 08:38
Goleniowska Mila Niepodległości na innych zasadach
Tegoroczna 32. Goleniowska Mila Niepodległości odbędzie się bez udziału dzieci i młodzieży.
» więcej
2020-09-07, godz. 07:37
Lisek po kontuzji znów wygrywa
Piotr Lisek w wielkim stylu powrócił na lekkoatletyczne areny po niemal trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją nogi.
» więcej
2020-09-04, godz. 12:14
Lisek po kontuzji. Już planuje kolejne starty
Szczecin, Międzyzdroje, Bydgoszcz - w ostatnich tygodniach tyczkarz Piotr Lisek nie zwalnia tempa. Podczas Memoriału Ireny Szewińskiej nabawił się jednak kontuzji uda, która wyeliminowała go z mistrzostw Polski we Włocławku.
» więcej