Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Japonii nie rozważają możliwości ich odwołania.
Wiceprezes komitetu organizacyjnego Toshiaki Endo wyraził przekonanie, że dzięki działaniom, które zmierzają do powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa, da się
przeprowadzić igrzyska.
Wcześniej rzecznik japońskiego rządu Katsunobu Kato mówił, że Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio nie mogą być obciążeniem dla systemu opieki zdrowotnej. W mijającym tygodniu w japońskiej stolicy odnotowano największą od stycznia liczbę zakażeń COVID-19 - ponad tysiąc przypadków.
Przełożone z ubiegłego roku Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio rozpoczną się za niespełna trzy miesiące. W tym tygodniu zaprezentowano nowe zasady ochrony pandemicznej, które mają obowiązywać sportowców. Będą oni poddawani codziennym testom na koronawirusa.
To wywołało obawy dotyczące ewentualnego przeciążenia japońskich laboratoriów. Według japońskiego nadawcy publicznego, jedna z miejscowości, w której stacjonować będą między innymi brazylijscy surferzy odmówiła zorganizowania punktu testów dla sportowców, tłumacząc to brakiem możliwości technicznych.
Ograniczenia w korzystaniu z transportu lokalnego dla sportowców mogą zaś przyczynić się do problemów natury logistycznej przy startach na obiektach znajdujących się poza aglomeracją Tokio.
W Japonii do tej pory zaszczepiono niespełna 2 procent mieszkańców. Z badań opinii publicznej wynika, że większość mieszkańców kraju jest przeciwna przeprowadzeniu igrzysk.
przeprowadzić igrzyska.
Wcześniej rzecznik japońskiego rządu Katsunobu Kato mówił, że Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio nie mogą być obciążeniem dla systemu opieki zdrowotnej. W mijającym tygodniu w japońskiej stolicy odnotowano największą od stycznia liczbę zakażeń COVID-19 - ponad tysiąc przypadków.
Przełożone z ubiegłego roku Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio rozpoczną się za niespełna trzy miesiące. W tym tygodniu zaprezentowano nowe zasady ochrony pandemicznej, które mają obowiązywać sportowców. Będą oni poddawani codziennym testom na koronawirusa.
To wywołało obawy dotyczące ewentualnego przeciążenia japońskich laboratoriów. Według japońskiego nadawcy publicznego, jedna z miejscowości, w której stacjonować będą między innymi brazylijscy surferzy odmówiła zorganizowania punktu testów dla sportowców, tłumacząc to brakiem możliwości technicznych.
Ograniczenia w korzystaniu z transportu lokalnego dla sportowców mogą zaś przyczynić się do problemów natury logistycznej przy startach na obiektach znajdujących się poza aglomeracją Tokio.
W Japonii do tej pory zaszczepiono niespełna 2 procent mieszkańców. Z badań opinii publicznej wynika, że większość mieszkańców kraju jest przeciwna przeprowadzeniu igrzysk.
Zobacz także
2021-05-07, godz. 22:34
Pogoń remisuje z Zagłębiem. Tytuł wicemistrza Polski się oddala
Piłkarze Pogoni, po podziale punktów w Lubinie, zachowali szansę na wicemistrzostwo Polski, ale - w walce o srebrny medal - muszą liczyć na pomoc Piasta Gliwice.
» więcej
2021-05-05, godz. 23:02
Stal nie pomogła Pogoni, ale...
Piłkarze Stali Mielec nie pomogli Pogoni Szczecin w walce o wicemistrzostwo Polski.
» więcej
2021-05-05, godz. 12:55
Kapitan Chemika odchodzi z Polic
Martyna Grajber nie będzie siatkarką Grupy Azoty Chemik Police w nowym sezonie. Po trzech latach spędzonych w polickim klubie "Malina" rozstała się z Chemikiem.
» więcej
2021-05-05, godz. 12:22
Pogoń walczy o wicemistrza. Wszystko w nogach Portowców
Dwa mecze pozostały piłkarzom Pogoni do zakończenia rozgrywek o mistrzostwo Polski. Szczecinianie w piątek na wyjeździe zmierzą się z Zagłębiem Lubin a 16 maja w ostatniej kolejce na Twardowskiego zagrają z Rakowem Częstochowa.
» więcej
2021-05-03, godz. 17:23
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski po szczepieniu
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa w poniedziałek zaszczepił się przeciwko COVID-19.
» więcej