Prezes Pogoni Szczecin zdania nie zmienia: celem jest mistrzostwo Polski. Jarosław Mroczek mówił o tym w "Rozmowach pod Krawatem".
- Kozłowski nie był najbardziej wartościowym graczem granatowo-bordowych - twierdzi Jarosław Mroczek. - W piłkę nożną gra 11 osób na boisku i tylko drużyny wygrywają, i tylko drużyny mają sukces.
- Z reguły tak się zdarza, że te drużyny, które mają najbardziej wartościowych piłkarzy, zdobywają mistrzostwo. My się najbardziej wartościowego piłkarza pozbyliśmy - wtrącił prowadzący Kamil Nieradka.
- W tej drużynie? No nie wiem. Myślę, że to tak nie jest - odpowiedział Mroczek.
- To kto jest droższy pana zdaniem? - pytał dalej Nieradka.
- To nie chodzi o cenę. Chodzi o jakość piłkarską na dziś - stwierdził prezes Pogoni.
Pogoń Szczecin zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli PKO Bank Polski Ekstraklasy. Portowcy mają cztery punkty straty do Lecha Poznań. Do końca sezonu zostało 15 kolejek.
Zobacz także
2021-01-21, godz. 15:55
Paulo Sousa selekcjonerem reprezentacji Polski!
Portugalczyk Paulo Sousa został nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski.
» więcej
2021-01-18, godz. 12:37
Brzęczek nie jest już selekcjonerem reprezentacji
Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski.
» więcej
2021-01-17, godz. 21:17
King nie dał szans Arce
Koszykarze Kinga niepokonani w Nowym Roku. Szczecinianie w trzecim tegorocznym meczu odnieśli trzecie zwycięstwo. Wilki Morskie w niedzielny wieczór wygrały w Stargardzie z Arką Gdynia 82:50 w Energa Basket Lidze.
» więcej
2021-01-17, godz. 18:02
W Zakopanem wygrał Norweg
Andrzej Stękała (284,7 pkt.) zajął piąte miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Wygrał Norweg Marius Lindvik (296,5 pkt.).
» więcej
2021-01-17, godz. 01:32
"Najlepszy mecz w sezonie". Siatkarki awansują w tabeli [ZDJĘCIA]
Siatkarki Grupy Azoty Chemik Police niepokonane w nowym roku. Mistrzynie Polski w trzecim tegorocznym meczu Tauron Ligi odniosły trzecie zwycięstwo wygrywając na własnym parkiecie z ŁKS-em Łódź 3:0 w setach do 22, 22 i 20.
» więcej