Iga Świątek zagra w sobotę o zwycięstwo w wielkoszlemowym French Open. Przeciwniczką będzie 18-letnia Amerykanka Cori "Coco" Gauff.
Media za oceanem zgodnie podkreślają, że Polka jest faworytem, ale Gauff to zawodniczka, która spełnia pokładane w niej nadzieje i ma wszelkie szanse, aby podobnie jak Iga, również być w przyszłości liderką rankingu WTA.
18-letni Gauff zmierzy się najpierw z Igą Świątek o mistrzostwo gry pojedynczej, a następnie dołączy do Jessici Peguli, by zagrać w finale gry podwójnej kobiet. Jest najmłodszą tenisistką, która dotarła, zarówno do finałów singla i debla kobiet w głównym cyklu, odkąd Serena Williams wygrała US Open w 1999 roku w wieku 17 lat, zarówno w rywalizacji pojedynczej, jak i podwójnej - podkreśla stacja ESPN.
Strona tennis.com o dzisiejszej przeciwniczce Polki pisze. "W ciągu ostatniego roku, gdy Gauff miała swoje wzloty i upadki, a młodzi gracze, tacy jak Emma Raducanu i Leylah Fernandez, wydawało się, że są już gotowe do osiągania wielkich sukcesów, niektórzy zastanawiali się, czy prognozy wobec Coco nie były przesadzone, gdy miała ona jeszcze 15 lat. Teraz jest jasne, że tak nie było. Okazuje się, że jest graczem kompletnym - a co ważniejsze, osobą, co do której przewidywania nie były błędne" - pisze tennis.com.
"Obie zawodniczki Iga i Coco dokonują przełomu" - zaznacza przed finałem Sport Illustrated.
Początek meczu w sobotę o 15.
18-letni Gauff zmierzy się najpierw z Igą Świątek o mistrzostwo gry pojedynczej, a następnie dołączy do Jessici Peguli, by zagrać w finale gry podwójnej kobiet. Jest najmłodszą tenisistką, która dotarła, zarówno do finałów singla i debla kobiet w głównym cyklu, odkąd Serena Williams wygrała US Open w 1999 roku w wieku 17 lat, zarówno w rywalizacji pojedynczej, jak i podwójnej - podkreśla stacja ESPN.
Strona tennis.com o dzisiejszej przeciwniczce Polki pisze. "W ciągu ostatniego roku, gdy Gauff miała swoje wzloty i upadki, a młodzi gracze, tacy jak Emma Raducanu i Leylah Fernandez, wydawało się, że są już gotowe do osiągania wielkich sukcesów, niektórzy zastanawiali się, czy prognozy wobec Coco nie były przesadzone, gdy miała ona jeszcze 15 lat. Teraz jest jasne, że tak nie było. Okazuje się, że jest graczem kompletnym - a co ważniejsze, osobą, co do której przewidywania nie były błędne" - pisze tennis.com.
"Obie zawodniczki Iga i Coco dokonują przełomu" - zaznacza przed finałem Sport Illustrated.
Początek meczu w sobotę o 15.
Zobacz także
2022-03-06, godz. 06:53
King przegrał z beniaminkiem
Koszykarze Kinga minimalnie słabsi od rewelacyjnego beniaminka rozgrywek o mistrzostwo Polski. Szczecinianie w sobotni wieczór przegrali u siebie z Czarnymi Słupsk 74:77 w Energa Basket Lidze.
» więcej
2022-03-05, godz. 08:19
KP Chemik Police organizuje pomoc dla Ukrainy
Klub Piłkarski Chemik Police chce pomóc objętej wojną Ukrainie. Występujący w IV lidze policki klub organizuje w sobotę zbiórkę artykułów higieny osobistej, koców oraz artykułów szkolnych.
» więcej
2022-03-05, godz. 06:59
Olimpia wraca do gry z nowym trenerem
Piłkarki nożne Olimpii po zimowej przerwie powracają do rozgrywek o mistrzostwo Polski. Szczecinianki w pierwszym tegorocznym meczu ekstraligi zmierzą się u siebie z Medykiem Konin.
» więcej
2022-03-04, godz. 06:48
"W piątek zobaczymy na pewno inną Pogoń"
Piłkarze Pogoni chcą wieczorem zrehabilitować się za ostatnią porażkę z Lechem i wygrać z Radomiakiem Radom w kolejnym meczu ekstraklasy.
» więcej
2022-02-23, godz. 07:39
"To jeden z moich lepszych wyników w karierze, jeśli chodzi o występy halowe"
Zachodniopomorscy lekkoatleci poza podium w halowych zawodach Copernicus Cup w Toruniu. Najlepiej spisał się policzanin Marcin Lewandowski.
» więcej