Minionej nocy z zawodami pożegnał się Hubert Hurkacz. Polak przegrał w trzech setach z Bułgarem Grigorem Dimitrowem i odpadł w czwartej rundzie.
Bułgar jest tenisistą, który wyjątkowo nie leży Hubertowi Hurkaczowi. Pomimo, że są bliskimi kolegami i wielokrotnie byli parą deblową, to w singlu Grigor Dimitrow jest bezwzględny. To był piąty pojedynek obu tenisistów i piąty przegrany przez Hurkacza. W Miami o awansie do ćwierćfinału zdecydowały tak naprawdę detale. W trzeciej partii nie było przełamań żadnego z tenisistów. Niestety w tiebreak-u Hubert Hurkacz nie serwował już tak dobrze, jak wcześniej w tym meczu. Bardzo zdenerwował się także, jak w ważnym momencie stracił punkt, gdyż sędzia ocenił, że dotknął nogą siatki. W tym przypadku dyskusja panów była dość gorąca. Jednak już po spotkaniu Polak podszedł do całej sytuacji z dystansem.
- To był ważny punkt, ale wiedziałem, że muszę się zresetować i być gotowym na kolejne wymiany. Potem Grigor zagrał kilka dobrych piłek i tego zabrakło - mówił Hubert Hurkacz. Gdyby nasz tenisista wygrał, to o półfinał zagrałby z rozstawionym z numerem 1 w turnieju Hiszpanem Carlosem Alcarazem.
- To był ważny punkt, ale wiedziałem, że muszę się zresetować i być gotowym na kolejne wymiany. Potem Grigor zagrał kilka dobrych piłek i tego zabrakło - mówił Hubert Hurkacz. Gdyby nasz tenisista wygrał, to o półfinał zagrałby z rozstawionym z numerem 1 w turnieju Hiszpanem Carlosem Alcarazem.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-05-16_168421570410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2023/456003/2023-05-14_168407166624.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-05-14_168408930510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2022/2022-07-09_165738983410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-05-14_168407166610.jpg)