Pogoń Szczecin wygrała w Krakowie z Cracovią 1:0. To trzecie z rzędu zwycięstwo Portowców, którzy wrócili na fotel wicelidera tabeli.
Bramkę zdobył Marcin Robak z rzutu karnego w 20 minucie. Wcześniej był faulowany w polu karnym. Bohaterem meczu został Radosław Janukiewicz, który zagrał znakomite spotkanie. Kilka razy ratował Pogoń przed stratą bramki.
Mecz odbył się bez udziału publiczności. To konsekwencja decyzji wojewody małopolskiego, który zamknął stadion dla kibiców po derbach Krakowa. Pogoń wróciła na drugie miejsce w tabeli. Następny mecz Pogoń zagra 5. października w Szczecinie z Górnikiem Zabrze.
Wyjściowe składy:
Cracovia: Krzysztof Pilarz, Marcin Kuś, Sławomir Szeliga, Milos Kosanović, Adam Marciniak, Marcin Budziński, Damian Dąbrowski, Krzysztof Danielewicz, Saidi Ntibazonkiza, Sebastian Steblecki, Dawid Nowak.
Pogoń: Radosław Janukiewicz – Adam Frączczak, Wojciech Golla, Maciej Dąbrowski, Mateusz Lewandowski – Takuya Murayama, Bartosz Ława, Maksymilian Rogalski, Takafumi Akahoshi, Jakub Bąk – Marcin Robak.
To był bardzo trudny mecz - powiedział po meczu Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni. - Cracovia grała bardzo ciekawą piłkę. Radek Janukiewicz był tym piłkarzem, który wyciągał nas z opresji. W drugiej połowie zaczęliśmy kontrolować spotkanie, a końcówka to znów nerwy i głęboka defensywa. Cieszymy się z trzech punktów na trudnym terenie.
- Żal straconych punktów. Myślałem, że dziś zdobędziemy kolejne punkty. Stworzyliśmy dużo sytuacji, by przynajmniej nie przegrać tego meczu. Trzeba jednak oddać, że bramkarz Pogoni był dziś bardzo dobry - ocenił Wojciech Stawowy, trener Cracovii. - To był szybki mecz i szkoda, że kibice nie mogli być na trybunach. Robak umiejętnie zachował się w polu karnym w sytuacji, w której wywalczył jedenastkę.
Bohater Pogoni - Radosław Janukiewicz - po meczu cieszył się przede wszystkim z trzech punktów. - Piłka mnie szukała i widocznie tak było pisane, że miałem dziś bardziej pomóc drużynie. Jeszcze dużo pracy przed nami, żeby osiągnąć miejsce w pierwszej ósemce tabeli na koniec sezonu zasadniczego - stwierdził brakarz Pogoni.
Zobacz relację z meczu.
Mecz odbył się bez udziału publiczności. To konsekwencja decyzji wojewody małopolskiego, który zamknął stadion dla kibiców po derbach Krakowa. Pogoń wróciła na drugie miejsce w tabeli. Następny mecz Pogoń zagra 5. października w Szczecinie z Górnikiem Zabrze.
Wyjściowe składy:
Cracovia: Krzysztof Pilarz, Marcin Kuś, Sławomir Szeliga, Milos Kosanović, Adam Marciniak, Marcin Budziński, Damian Dąbrowski, Krzysztof Danielewicz, Saidi Ntibazonkiza, Sebastian Steblecki, Dawid Nowak.
Pogoń: Radosław Janukiewicz – Adam Frączczak, Wojciech Golla, Maciej Dąbrowski, Mateusz Lewandowski – Takuya Murayama, Bartosz Ława, Maksymilian Rogalski, Takafumi Akahoshi, Jakub Bąk – Marcin Robak.
To był bardzo trudny mecz - powiedział po meczu Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni. - Cracovia grała bardzo ciekawą piłkę. Radek Janukiewicz był tym piłkarzem, który wyciągał nas z opresji. W drugiej połowie zaczęliśmy kontrolować spotkanie, a końcówka to znów nerwy i głęboka defensywa. Cieszymy się z trzech punktów na trudnym terenie.
- Żal straconych punktów. Myślałem, że dziś zdobędziemy kolejne punkty. Stworzyliśmy dużo sytuacji, by przynajmniej nie przegrać tego meczu. Trzeba jednak oddać, że bramkarz Pogoni był dziś bardzo dobry - ocenił Wojciech Stawowy, trener Cracovii. - To był szybki mecz i szkoda, że kibice nie mogli być na trybunach. Robak umiejętnie zachował się w polu karnym w sytuacji, w której wywalczył jedenastkę.
Bohater Pogoni - Radosław Janukiewicz - po meczu cieszył się przede wszystkim z trzech punktów. - Piłka mnie szukała i widocznie tak było pisane, że miałem dziś bardziej pomóc drużynie. Jeszcze dużo pracy przed nami, żeby osiągnąć miejsce w pierwszej ósemce tabeli na koniec sezonu zasadniczego - stwierdził brakarz Pogoni.
Zobacz relację z meczu.
Zobacz także
2015-07-29, godz. 15:25
"Pogoń gotowa do walki o zwycięstwo" [WIDEO]
Niemal wszyscy zawodnicy są zdrowi i gotowi do walki o zwycięstwo - deklaruje przed meczem z Lechią Gdańsk trener piłkarzy Pogoni Szczecin, Czesław Michniewicz.
» więcej
2015-07-28, godz. 15:15
Pijany kibic Pogoni stanął przed sądem
Chciał zasiąść pijany na stadionie, ostatecznie stanął przed sądem. 35-latek ze Szczecina miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie i liczył, że obejrzy niedzielny mecz Pogoni Szczecin ze Śląskiem Wrocław.
» więcej
2015-07-28, godz. 15:14
Janota prawdopodobnie trafi do Śląska
Michał Janota, który w ubiegłym sezonie grał w Pogoni Szczecin przejdzie najprawdopodobniej do Śląska Wrocław.
» więcej
2015-07-27, godz. 07:19
Fojut: Gra w reprezentacji to moje marzenie
Na zgrupowanie kadry pójdę nawet piechotą - mówi obrońca Pogoni Szczecin, Jarosław Fojut.
» więcej
2015-07-26, godz. 17:35
Remis Pogoni przed własną publicznością [WIDEO, WYWIADY, ZDJĘCIA]
Pogoń - Śląsk 4:1 - takim wynikiem skończył się mecz Ekstraklasy dokładnie rok temu. W niedzielę Portowcy mieli okazję powtórzyć sukces, ale pojedynek w drugiej kolejce rozgrywek zakończył się remisem 1:1.
» więcej