Szkoleniowiec Pogoni był wymieniany wśród kandydatów na nowego trenera naszej narodowej drużyny. Po przegranych eliminacjach do Mistrzostw Świata w Brazylii prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - Zbigniew Boniek - zdymisjonował Waldemara Fornalika.

Kandydatura trenera Pogoni wywoływała kontrowersje wśród ekspertów piłkarskich. W przeszłości Dariusz Wdowczyk został skazany za korupcję w polskiej piłce.

- Nadal uważam, że jestem lepszym trenerem niż byłem 5 lat temu, poradziłbym sobie, ale dostrzegam, że jeszcze ludzie nie są na mnie gotowi. Są, jacy są - muszę im też udowodnić, że jestem dobrym trenerem - powiedział Wdowczyk w niedzielę w TVN 24. - Zostaję w Pogoni, chcę pracować w lidze, odnosić sukcesy i pokazać, że do roli selekcjonera nadaję się.

Trener Pogoni zapowiedział też, że we wtorek na konferencji wyjaśni powody swojej decyzji.

W środę Dariusz Wdowczyk był gościem internetowej audycji Radia Szczecin "Sport w Sieci". Zapytany o temat kadry odpowiedział wtedy, że "reprezentacja to wyzwanie, prestiż i marzenie". - Wierzę, że kiedyś będzie mi dane poprowadzić polską kadrę. Czy to będzie teraz? Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Wiem, że jestem jednym z kandydatów, ale z nikim na ten temat nie rozmawiałem - mówił szkoleniowiec szczecińskiej jedenastki.

W przeprowadzonej na stronie audycji sondzie na pytanie "Czy Dariusz Wdowczyk powinien zostać nowym trenerem reprezentacji Polski?" odpowiedziało ponad 800 osób. 80 procent uznało, że to świetna kandydatura, ale nie powinien zostawiać Pogoni.

Pogoń prowadzona przez Wdowczyka w poniedziałek na Górnym Śląsku zmierzy się z Ruchem Chorzów w ostatnim meczu 12. kolejki piłkarskiej ekstraklasy.