Zakup Pogoni Szczecin przez Grupę Azoty to korzyści dla obu stron - tak uważają udziałowcy i kibice klubu. O tym, że Azoty są zainteresowane przejęciem Pogoni powiedział w Radiu Szczecin wiceprezes grupy Krzysztof Jałosiński.
Wiceprezes grupy Krzysztof Jałosiński przyznał, że interesuje go tylko zakup większości udziałów. Prezes Pogoni Jarosław Mroczek o szczegółach rozmawiać jednak nie chce.
- Nie chciałbym opowiadać, gdzie jesteśmy w negocjacjach. Zostawmy to na razie i miejmy nadzieję, że to się skończy szczęśliwie - mówi Mroczek.
Prezes Pogoni dodaje, że klub skorzystałby na transakcji finansowo, a Grupa Azoty wzmocniłaby swój wizerunek.
Pomysł popiera także Szymon Zieliński, przedstawiciel kibiców Pogoni. Zaznacza jednak, że nie należy zmieniać nazwy, herbu czy barw klubu.
- Pogoń Szczecin jest wyrobioną marką, którą ludzie kojarzą i tego powinniśmy się trzymać - mówi Zieliński.
Według byłego piłkarza Pogoni Roberta Dymkowskiego, dzięki współpracy z Grupą Azoty Pogoń mogłaby w końcu grać w europejskich pucharach.
- Decyzja pana prezesa może być trafna. Wszędzie gdzie kładzie pieniądze, jest to na wysokim i profesjonalnym poziomie - komentuje Dymkowski.
W tej chwili Grupa Azoty wspiera polskich skoczków narciarskich, drużynę piłkarską Pogoni Szczecin, siatkarki Chemika Police, siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla, szczypiornistów Azotów Puławy i żużlową drużynę Unii Tarnów.
Na ostatnim walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Pogoni Szczecin podniesiono kapitał zakładowy spółki o około 10 milionów złotych. Według nieoficjalnych informacji to pierwszy krok w stronę przejęcia Pogoni przez Grupę Azoty.
- Nie chciałbym opowiadać, gdzie jesteśmy w negocjacjach. Zostawmy to na razie i miejmy nadzieję, że to się skończy szczęśliwie - mówi Mroczek.
Prezes Pogoni dodaje, że klub skorzystałby na transakcji finansowo, a Grupa Azoty wzmocniłaby swój wizerunek.
Pomysł popiera także Szymon Zieliński, przedstawiciel kibiców Pogoni. Zaznacza jednak, że nie należy zmieniać nazwy, herbu czy barw klubu.
- Pogoń Szczecin jest wyrobioną marką, którą ludzie kojarzą i tego powinniśmy się trzymać - mówi Zieliński.
Według byłego piłkarza Pogoni Roberta Dymkowskiego, dzięki współpracy z Grupą Azoty Pogoń mogłaby w końcu grać w europejskich pucharach.
- Decyzja pana prezesa może być trafna. Wszędzie gdzie kładzie pieniądze, jest to na wysokim i profesjonalnym poziomie - komentuje Dymkowski.
W tej chwili Grupa Azoty wspiera polskich skoczków narciarskich, drużynę piłkarską Pogoni Szczecin, siatkarki Chemika Police, siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla, szczypiornistów Azotów Puławy i żużlową drużynę Unii Tarnów.
Na ostatnim walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Pogoni Szczecin podniesiono kapitał zakładowy spółki o około 10 milionów złotych. Według nieoficjalnych informacji to pierwszy krok w stronę przejęcia Pogoni przez Grupę Azoty.
Zobacz także
2012-05-12, godz. 10:31
Pogoń wciąż w grze - kibice mogą dziś pomóc
Piłkarze Pogoni Szczecin na finiszu rozgrywek I ligi nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów. Walczący o awans do ekstraklasy portowcy w 31. kolejce zmierzą się dziś z GKS-em Katowice.
» więcej
2012-05-07, godz. 07:58
Miała być rehabilitacja, a była klęska. Czy są jeszcze szanse na awans?
Piłkarze Pogoni Szczecin przegrali w sobotę z Kolejarzem Stróże i na pięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek są trzeci w tabeli i mają sześć punktów straty do prowadzącej Termaliki oraz trzy do drugiego Piasta Gliwice.
» więcej
2012-05-05, godz. 10:53
Pogoń walczy dziś o trzy punkty
Piłkarze Pogoni Szczecin chcą dziś zrehabilitować się za ostatnią porażkę w Ząbkach i wygrać z Kolejarzem Stróże w 29. kolejce I ligi.
» więcej
2012-05-04, godz. 18:53
Tona kibiców Pogoni Szczecin w pogoni za smukłą sylwetką
Jedenastka fanów piłki nożnej trenowała dziś po raz pierwszy.
» więcej
2012-05-04, godz. 14:24
Zmiany w sztabie szkoleniowym Pogoni
Z drużyną pożegnali się trener od przygotowania fizycznego Mariusz Skuta i Sergiusz Wiechowski ze sztabu szkoleniowego.
» więcej