Pogoń nie odniosła zwycięstwa w lidze od czterech kolejek. W środę podejmie lidera ekstraklasy - Jagiellonię Białystok. Stawką - ćwierćfinał Pucharu Polski.
W ekipie trenera Kazimierza Moskala zabraknie kontuzjowanego bramkarza Adriana Hengera i pauzującego za czerwoną kartkę Jarosława Fojuta. Obrońca otrzymał ją przed rokiem w meczu z Jagiellonią w Białymstoku.
Adam Frączczak liczy na udany rewanż. - Będziemy chcieli zrehabilitować się za porażkę sprzed roku. Dużym atutem będzie to, że zagramy na swoim boisku. Postaramy się awansować do kolejnej rundy - mówi najbardziej uniwersalny zawodnik Pogoni.
- Liczymy na to, że zejdziemy z murawy jako zwycięzcy. To bardzo ważne spotkania dla nas i każdy z nas wierzy, że przejdziemy dalej - dodaje kapitan Rafał Murawski.
Pogoń spróbuje po raz pierwszy w XXI wieku pokonać Jagiellonię w meczu Pucharu Polski. Trzy wcześniejsze próby były nieudane, ale wszystkie były rozgrywane poza Szczecinem.
22 maja 2010 roku w Bydgoszczy grający w I lidze Portowcy stanęli na przeciwko zespołu z Ekstraklasy. Cel był jeden - zdobyć pierwsze trofeum w historii klubu. Dwa finały w latach 80. XX wieku były nieudane. Pogoń przegrywała z Lechem i Legią po 0:1. Niestety, tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Andrius Skerla pokonał Radosława Janukiewicza. Trzeci finał Pogoni i trzecia porażka 0:1.
Pierwszy pucharowy mecz Pogoni z Jagiellonią w tym wieku rozegrano siedem lat przed pamiętnym finałem. W 2003 roku po dogrywce Portowcy ulegli "Pszczółkom" 0:1. Ostatni zaś mecz pucharowy to już gra z ubiegłego sezonu. 12 sierpnia Pogoń poległa w Białymstoku 1:2. Trzy mecze i trzy porażki jedną bramką. Ciekawostką jest fakt, że w dwóch z tych trzech meczów trenerem białostoczan był Michał Probierz, obecny szkoleniowiec Jagi.
Mecz Pogoni z Jagiellonią Białystok rozpocznie się o 17.45 na stadionie przy ul. Twardowskiego w Szczecinie. Zwycięzca tego spotkania w ćwierćfinale PP zagra z drugoligową Puszczą Niepołomice.
Adam Frączczak liczy na udany rewanż. - Będziemy chcieli zrehabilitować się za porażkę sprzed roku. Dużym atutem będzie to, że zagramy na swoim boisku. Postaramy się awansować do kolejnej rundy - mówi najbardziej uniwersalny zawodnik Pogoni.
- Liczymy na to, że zejdziemy z murawy jako zwycięzcy. To bardzo ważne spotkania dla nas i każdy z nas wierzy, że przejdziemy dalej - dodaje kapitan Rafał Murawski.
Pogoń spróbuje po raz pierwszy w XXI wieku pokonać Jagiellonię w meczu Pucharu Polski. Trzy wcześniejsze próby były nieudane, ale wszystkie były rozgrywane poza Szczecinem.
22 maja 2010 roku w Bydgoszczy grający w I lidze Portowcy stanęli na przeciwko zespołu z Ekstraklasy. Cel był jeden - zdobyć pierwsze trofeum w historii klubu. Dwa finały w latach 80. XX wieku były nieudane. Pogoń przegrywała z Lechem i Legią po 0:1. Niestety, tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Andrius Skerla pokonał Radosława Janukiewicza. Trzeci finał Pogoni i trzecia porażka 0:1.
Pierwszy pucharowy mecz Pogoni z Jagiellonią w tym wieku rozegrano siedem lat przed pamiętnym finałem. W 2003 roku po dogrywce Portowcy ulegli "Pszczółkom" 0:1. Ostatni zaś mecz pucharowy to już gra z ubiegłego sezonu. 12 sierpnia Pogoń poległa w Białymstoku 1:2. Trzy mecze i trzy porażki jedną bramką. Ciekawostką jest fakt, że w dwóch z tych trzech meczów trenerem białostoczan był Michał Probierz, obecny szkoleniowiec Jagi.
Mecz Pogoni z Jagiellonią Białystok rozpocznie się o 17.45 na stadionie przy ul. Twardowskiego w Szczecinie. Zwycięzca tego spotkania w ćwierćfinale PP zagra z drugoligową Puszczą Niepołomice.
Zobacz także
2016-09-09, godz. 15:25
Kazimierz Moskal musi wybrać nowego stopera
Sebastian Rudol i Mateusz Matras to główni kandydaci do zastąpienia w Pogoni Jakuba Czerwińskiego, który odszedł do Legii Warszawa.
» więcej
2016-09-09, godz. 12:41
Prezes Pogoni: Nie demonizujmy sprzedaży Czerwińskiego
Sprzedaż Jakuba Czerwińskiego tworzy kadrowy problem, ale kwota była bardzo wysoka - przyznał w "Rozmowie pod Krawatem" Jarosław Mroczek, szef szczecińskiego klubu.
» więcej
2016-09-09, godz. 11:04
Mroczek: Nowy stadion to duża zasługa Radia Szczecin
Ostateczna wersja stadionu piłkarskiego w mieście to duża zasługa Radia Szczecin - powiedział Jarosław Mroczek.
» więcej
2016-09-09, godz. 09:21
Wspaniały gest Pogoni. Wspierają chorego bramkarza mimo że nie gra [WIDEO]
Mimo tego, że z powodu choroby jest wykluczony z gry, klub nie zamierza go opuścić i będzie mu pomagał - tak o młodzieżowym bramkarzu Pogoni Szczecin, Krystianie Rudnickim mówi prezes piłkarskiego klubu.
» więcej
2016-09-07, godz. 15:31
Bramkarz Pogoni potrzebuje pomocy
Piłkarz Pogoni potrzebuje krwi. Krystian Rudnicki walczy z anemią aplastyczną. To rzadka choroba układu odpornościowego.
» więcej