Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

SPR Pogoń Szczecin - MKS Perła Lublin 19:26. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
SPR Pogoń Szczecin - MKS Perła Lublin 19:26. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Piłkarki ręczne Pogoni słabsze od mistrza Polski. Szczecinianki przegrały we własnej hali z MKS-em Perłą Lublin 19:26 w ostatnim meczu pierwszej rundy Superligi.
Do przerwy zawodniczki trenera Nevena Hrupca prowadziły 11:9, ale w drugiej połowie na parkiecie dominowały już lublinianki, które odniosły zasłużone zwycięstwo.

Rozgrywająca Pogoni Karolina Kochaniak przyznała, że po dobrej pierwszej odsłonie po przerwie zabrakło skuteczności aby pokonać mistrza kraju.

- Wydaje mi się, że końcówka pierwszej połowy trochę nas rozluźniła. Może zeszło z nas powietrze, bo dobrze ją zagrałyśmy i może do tej drugiej podeszłyśmy trochę mniej skupione. Bardzo dużo błędów w drugiej połowie, nietrafionych rzutów w całym meczu. Wydaje mi się, że to jest powodem tak wysokiej przegranej - mówi Kochaniak.

W tabeli Superligi szczypiornistki Pogoni po pierwszej rundzie zajmują piąte miejsce ze stratą ośmiu punktów do prowadzącego Zagłębia Lubin.

W ligowych rozgrywkach nastąpi teraz przerwa spowodowana przygotowaniami i udziałem reprezentacji Polski w Mistrzostwach Europy, które 28 listopada rozpoczną się we Francji. Do zmagań w Superlidze piłkarki ręczne Pogoni powrócą 5 stycznia kiedy to w Szczecinie zagrają z KPR-em Kobierzyce.

SPR Pogoń Szczecin - MKS Perła Lublin 19:26 (11:9)

SPR Pogoń: Pruenster, Krupa - Płomińska 1, Bozović 1, Cebula 4, Urbańska, Janas, Wołoszyk 1, Szynkaruk, Dezić 1, Nosek, Zawistowska 2, Kochaniakv3, Del Balzo, Agbaba 1, Blażević 5.
Karne: 4/5; Kary: 10 min. (Agbaba - 4 min., Zawistowska, Wołoszyk, Szynkaruk - 2 min.).

MKS Perła: Gawlik, Besen - Łabuda 5, Szarawaga, Moldrup, Kowalska 2, Gęga 5, Matuszczyk 4, Królikowska, Niesciaruk 1, Nocuń 3, Rosiak 3, Achruk 3, Urtnowska.
Karne: 4/6; Kary: 8 min. (Łabuda, Rosiak, Moldrup, Urtnowska - 2 min.).
Rozgrywająca Pogoni Karolina Kochaniak przyznała, że po dobrej pierwszej odsłonie po przerwie zabrakło skuteczności aby pokonać mistrza kraju.

Zobacz także

165166167168169170171