W programie był m.in. turniej w grę FIFA, malowanie na ścianie pobliskiej szkoły muralu maskotki Portowców - czyli Gryfusa, oraz trening z Akademią Pogoni Szczecin.

Na miejscu można było spotkać zarówno byłych, jak i obecnych zawodników Dumy Pomorza - w tym Sebastiana Kowalczyka i wracającego do Szczecina Marcina Listkowskiego. Uzupełnili oni skład drużyny Pogoń Stars, która rozegrała mecz z zespołem ALPN Podjuchy i to wygrany 12:4.

- Była zacięta walka obu drużyn. Jest fajnie. Ładne graffiti malują na murze - mówią mieszkańcy.

- Zagraliśmy dwie fajne połowy, wygraliśmy ten mecz. Nic tylko się cieszyć. Fajna frajda - mówi Sebastian Kowalczyk, zawodnik Pogoni Szczecin.

- Mamy tutaj naszego Gryfusa w takiej aranżacji innej niż zwykle, trzymającego piłkę. Graffiti jest naprawdę bardzo estetycznie zrobione, zastąpił brzydką i zaniedbaną ścianę. W jakiś sposób wzbogacamy przestrzeń publiczną - mówi Maciej Kasprzyk ze Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy".

Granatowo-Bordowy Piknik był elementem obchodów Podjuszańskiego Dnia Dziecka.