Historyczny herb i nazwę "Pogoń Szczecin" zlicytuje komornik - jak pisze Głos Szczeciński, to skutek zadłużenia wobec jednego z byłych prezesów klubu.
Krzysztof L. w 2002 roku zwrócił się do sądu - ten uznał, że spółka MKS Pogoń Szczecin jest mu winna 40 tysięcy złotych - teraz, po doliczeniu odsetek, kwota sięga ponad 100 tysięcy.
Według informacji gazety, komornik zajął już prawa do nazwy i herbu, trwa ich wycena, później mają trafić na otwartą licytację. Pełnomocnik Krzysztofa L. podkreśla, że wielokrotnie zwracał się z prośbą o uregulowanie długu. Tak się jednak nie stało, dlatego wszczęto postępowanie egzekucyjne.
Sprawą w 2007 roku zajmował się też PZPN i mimo, że byłemu wiceprezesowi nie zapłacili poprzedni właściciele klubu, piłkarskie władze nakazały spłatę zobowiązań i odebrały Pogoni trzy punkty w rozgrywkach 2007/2008.
Obecnie właścicielem herbu i nazwy jest stowarzyszenie MKS Pogoń Szczecin, jest też udziałowcem spółki, która teraz zarządza klubem.
- Klub wie o długach stowarzyszenia - mówi Łukasz Kasprzyk, rzecznik klubu. Jak podkreśla, obecny zarząd klubu nie ma z tym nic wspólnego. - To sprawa między wierzycielami, a stowarzyszeniem MKS Pogoń. Stowarzyszenie ma dwóch wierzycieli i to najpierw MKS Pogoń Szczecin, wierzyciele i komornik muszą się wypowiedzieć na ten temat. Pogoń Szczecin SA to nie stowarzyszenie i jest na końcu tego łańcucha - tłumaczy Kasprzyk.
Rzecznik Pogoni zwraca uwagę na to, że sprawa dotyczy poprzedniej spółki. Informuje także, że jeśli faktycznie dojdzie do aukcji, klub najprawdopodobniej weźmie udział w licytacji.
Według informacji gazety, komornik zajął już prawa do nazwy i herbu, trwa ich wycena, później mają trafić na otwartą licytację. Pełnomocnik Krzysztofa L. podkreśla, że wielokrotnie zwracał się z prośbą o uregulowanie długu. Tak się jednak nie stało, dlatego wszczęto postępowanie egzekucyjne.
Sprawą w 2007 roku zajmował się też PZPN i mimo, że byłemu wiceprezesowi nie zapłacili poprzedni właściciele klubu, piłkarskie władze nakazały spłatę zobowiązań i odebrały Pogoni trzy punkty w rozgrywkach 2007/2008.
Obecnie właścicielem herbu i nazwy jest stowarzyszenie MKS Pogoń Szczecin, jest też udziałowcem spółki, która teraz zarządza klubem.
- Klub wie o długach stowarzyszenia - mówi Łukasz Kasprzyk, rzecznik klubu. Jak podkreśla, obecny zarząd klubu nie ma z tym nic wspólnego. - To sprawa między wierzycielami, a stowarzyszeniem MKS Pogoń. Stowarzyszenie ma dwóch wierzycieli i to najpierw MKS Pogoń Szczecin, wierzyciele i komornik muszą się wypowiedzieć na ten temat. Pogoń Szczecin SA to nie stowarzyszenie i jest na końcu tego łańcucha - tłumaczy Kasprzyk.
Rzecznik Pogoni zwraca uwagę na to, że sprawa dotyczy poprzedniej spółki. Informuje także, że jeśli faktycznie dojdzie do aukcji, klub najprawdopodobniej weźmie udział w licytacji.
Zobacz także
2014-08-01, godz. 15:03
Marcin Robak znów piłkarzem Pogoni Szczecin [AKTUALIZACJA]
Marcin Robak wraca do Pogoni. Król strzelców piłkarskiej ekstraklasy znów zagra w Szczecinie. Potwierdził to w rozmowie z Radiem Szczecin prezes klubu, Jarosław Mroczek.
» więcej
2014-07-31, godz. 12:57
Piłkarze Pogoni wracają na billboardy. Klub promuje początek sezonu
"Nowy sezon - nowe emocje". Piłkarze Pogoni wrócili już na boiska ekstraklasy, teraz billboardy z wizerunkami zawodników wracają na szczecińskie ulice.
» więcej
2014-07-27, godz. 22:06
Ani Lech, ani Górnik ani Zawisza nie wyprzedziły Pogoni
Piłkarze Pogoni Szczecin, choć w niedzielę nie grali w ekstraklasie, to utrzymali pozycję lidera rozgrywek o mistrzostwo Polski. Portowcy po sobotnim zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław 4:1 objęli pierwsze miejsce w tabeli.
» więcej
2014-07-27, godz. 09:59
Celeban: Nigdy nie zagram w Pogoni
W najgorszym nastroju po sobotnim spotkaniu Pogoni ze Śląskiem, oprócz bramkarza gości Wojciecha Pawłowskiego, który otrzymał czerwoną kartkę, był obrońca wrocławskiej drużyny Piotr Celeban.
» więcej
2014-07-26, godz. 19:56
Pogoń rozstrzelała Śląsk. Mamy lidera [RELACJA, WIDEO, ZDJĘCIA]
Piłkarze Pogoni wygrali w pierwszym meczu w sezonie na własnym boisku ze Śląskiem Wrocław 4:1.
» więcej