Przed rozpoczęciem sezonu sztab szkoleniowy Portowców zadecydował, że z pierwszym zespołem pożegnają się: Mouhamadou Traoré, Adrian Budka i właśnie Robert Kolendowicz.

Dwaj pierwsi rozwiązali już kontrakty za porozumieniem stron. Kolendowicz wciąż ma obowiązującą umowę i bardzo możliwe, że w Pogoni zostanie na dłużej, ale w nieco innej roli.

Lewy pomocnik od jakiegoś czasu myśli o pracy w charakterze trenera. Jego pierwszym krokiem ku temu może być praca w szczecińskim klubie, gdzie miałby zajmować się młodzieżą.

Zwolennikiem takiego rozwiązania jest wiceprezes Pogoni, Grzegorz Smolny - powiedział nam Kolendowicz. - Na razie rozmawiamy o tym z kierownictwem klubu. Myślę, że do końca sierpnia wszystko powinno się wyjaśnić.

33-letni piłkarz w ekstraklasie rozegrał 98 spotkań i zdobył pięć bramek. Na koncie ma też grę w reprezentacji Polski w 2006 roku. W składzie Pogoni Szczecin gra od trzech lat.