Nie ma trzeciego z rzędu zwycięstwa piłkarzy Pogoni w ekstraklasie. Szczecinianie zremisowali w poniedziałek na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:0.
Po rozgromieniu Lecha Poznań kibice liczyli na wygraną Portowców pod Klimczokiem. Niestety drużyna trenera Dariusza Wdowczyka straciła pierwsze punkty w tym roku w rozgrywkach o mistrzostwo Polski remisując z przedostatnim w tabeli Podbeskidziem.
Pojedynek stał na słabym poziomie i wynik odzwierciedla to, co działo się na boisku. Pogoń grająca bez swojego najskuteczniejszego zawodnika i lidera klasyfikacji strzelców Marcina Robaka nie potrafiła pokonać bramkarza górali. Najlepsze okazje zmarnowali w drugiej połowie Jakub Bąk i Japończyk Takafumi Akahoshi. Gola mogli także zdobyć gospodarze ale Radosław Janukiewicz obronił uderzenie Krzysztofa Chrapka, a w końcowych minutach minimalnie pomylił się strzelając zza pola karnego Maciej Iwański.
W Pogoni zadebiutował były kapitan Lecha Poznań Rafał Murawski, który w 65 minucie zastąpił Maksymiliana Rogalskiego. Po raz pierwszy w ekstraklasie zagrał także w szczecińskim zespole w ostatnich pięciu minutach utalentowany napastnik Filip Kozłowski.
Po remisie w Bielsku-Białej Pogoń nadal zajmuje szóste miejsce w tabeli piłkarskiej ekstraklasy. Portowcy mają już siedem punktów przewagi nad dziewiątą Cracovią, z którą w niedzielę zmierzą się na własnym stadionie w kolejnym ligowym pojedynku.
Zobacz relację z meczu.
Pojedynek stał na słabym poziomie i wynik odzwierciedla to, co działo się na boisku. Pogoń grająca bez swojego najskuteczniejszego zawodnika i lidera klasyfikacji strzelców Marcina Robaka nie potrafiła pokonać bramkarza górali. Najlepsze okazje zmarnowali w drugiej połowie Jakub Bąk i Japończyk Takafumi Akahoshi. Gola mogli także zdobyć gospodarze ale Radosław Janukiewicz obronił uderzenie Krzysztofa Chrapka, a w końcowych minutach minimalnie pomylił się strzelając zza pola karnego Maciej Iwański.
W Pogoni zadebiutował były kapitan Lecha Poznań Rafał Murawski, który w 65 minucie zastąpił Maksymiliana Rogalskiego. Po raz pierwszy w ekstraklasie zagrał także w szczecińskim zespole w ostatnich pięciu minutach utalentowany napastnik Filip Kozłowski.
Po remisie w Bielsku-Białej Pogoń nadal zajmuje szóste miejsce w tabeli piłkarskiej ekstraklasy. Portowcy mają już siedem punktów przewagi nad dziewiątą Cracovią, z którą w niedzielę zmierzą się na własnym stadionie w kolejnym ligowym pojedynku.
Zobacz relację z meczu.
Zobacz także
2014-07-07, godz. 17:06
Marcin Robak zostaje w Pogoni Szczecin
Piłkarz Portowców i król strzelców minionego sezonu ekstraklasy zrezygnował z transferu do jednej z drużyn chińskiej superligi - Guizhou Renhe.
» więcej
2014-07-05, godz. 20:13
Pogoń przegrała z pierwszoligową Bytovią
Zwycięstwo i porażka to bilans sobotnich sparingowych spotkań piłkarzy Pogoni Szczecin z pierwszoligowcami.
» więcej
2014-07-05, godz. 15:14
Trener strzela, Pogoń wreszcie wygrywa
Piłkarze Pogoni Szczecin odnieśli pierwsze zwycięstwo w sparingowym meczu rozegranym podczas letniego okresu przygotowawczego do rozgrywek ekstraklasy.
» więcej
2014-07-03, godz. 19:02
Pogoń osłabiona. Król strzelców ekstraklasy wybrał Chiny
Marcin Robak odchodzi z Pogoni Szczecin. Król strzelców minionego sezonu ekstraklasy będzie kontynuował karierę w Chinach.
» więcej
2014-07-03, godz. 12:55
Akahoshi na testach w Rosji
Takafumi Akahoshi opuścił zgrupowanie Pogoni Szczecin i pojechał na pięciodniowe testy do beniaminka rosyjskiej ekstraklasy FC Ufa.
» więcej