70. urodziny obchodzi w środę Zenon Kasztelan, legendarny piłkarz Pogoni Szczecin, nazywany przez kibiców "Jojo".
Swoją przygodę ze szczecińskim klubem Kasztelan rozpoczął w 1960 roku, jako trampkarz.
- Kiedy Zenek przychodził na boisko, to zawsze podchodził do piłek, które leżały na środku murawy i sobie je podbijał. Początkowo trochę go przeganiałem, bo myślałem, że to zupełnie obcy chłopiec. Dopiero później powiedziano mi, że to jest brat starszego Kasztelana, który trenował w zespole seniorów, więc już mu na to pozwalałem - mówił w sierpniu 1982 roku dawny trener "Joja" Florian Krygier, wspominając początki kariery Zenona Kasztelana.
Kasztelan zagrał dla Pogoni 310 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W 1973 roku sześć razy wystąpił w pierwszej reprezentacji Polski prowadzonej przez Kazimierza Górskiego. Kibice Portowców nie nazywali go inaczej niż "Jojo". "Jojo na boisko" - skandowali zawsze, kiedy piłkarzom nie szło. Gdy w 1982 roku kończył karierę, owacyjnie żegnano go na stadionie przy Twardowskiego.
Jubilatowi będzie można złożyć życzenia w najbliższą sobotę, podczas meczu Pogoni z Wisłą Kraków w Szczecinie, lub dzień później, kiedy na boisku przy ul. Witkiewicza rozegrane zostanie specjalne, okolicznościowe spotkanie.
- Kiedy Zenek przychodził na boisko, to zawsze podchodził do piłek, które leżały na środku murawy i sobie je podbijał. Początkowo trochę go przeganiałem, bo myślałem, że to zupełnie obcy chłopiec. Dopiero później powiedziano mi, że to jest brat starszego Kasztelana, który trenował w zespole seniorów, więc już mu na to pozwalałem - mówił w sierpniu 1982 roku dawny trener "Joja" Florian Krygier, wspominając początki kariery Zenona Kasztelana.
Kasztelan zagrał dla Pogoni 310 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W 1973 roku sześć razy wystąpił w pierwszej reprezentacji Polski prowadzonej przez Kazimierza Górskiego. Kibice Portowców nie nazywali go inaczej niż "Jojo". "Jojo na boisko" - skandowali zawsze, kiedy piłkarzom nie szło. Gdy w 1982 roku kończył karierę, owacyjnie żegnano go na stadionie przy Twardowskiego.
Jubilatowi będzie można złożyć życzenia w najbliższą sobotę, podczas meczu Pogoni z Wisłą Kraków w Szczecinie, lub dzień później, kiedy na boisku przy ul. Witkiewicza rozegrane zostanie specjalne, okolicznościowe spotkanie.
Zobacz także
2016-09-09, godz. 15:25
Kazimierz Moskal musi wybrać nowego stopera
Sebastian Rudol i Mateusz Matras to główni kandydaci do zastąpienia w Pogoni Jakuba Czerwińskiego, który odszedł do Legii Warszawa.
» więcej
2016-09-09, godz. 12:41
Prezes Pogoni: Nie demonizujmy sprzedaży Czerwińskiego
Sprzedaż Jakuba Czerwińskiego tworzy kadrowy problem, ale kwota była bardzo wysoka - przyznał w "Rozmowie pod Krawatem" Jarosław Mroczek, szef szczecińskiego klubu.
» więcej
2016-09-09, godz. 11:04
Mroczek: Nowy stadion to duża zasługa Radia Szczecin
Ostateczna wersja stadionu piłkarskiego w mieście to duża zasługa Radia Szczecin - powiedział Jarosław Mroczek.
» więcej
2016-09-09, godz. 09:21
Wspaniały gest Pogoni. Wspierają chorego bramkarza mimo że nie gra [WIDEO]
Mimo tego, że z powodu choroby jest wykluczony z gry, klub nie zamierza go opuścić i będzie mu pomagał - tak o młodzieżowym bramkarzu Pogoni Szczecin, Krystianie Rudnickim mówi prezes piłkarskiego klubu.
» więcej
2016-09-07, godz. 15:31
Bramkarz Pogoni potrzebuje pomocy
Piłkarz Pogoni potrzebuje krwi. Krystian Rudnicki walczy z anemią aplastyczną. To rzadka choroba układu odpornościowego.
» więcej