Klęska piłkarzy Pogoni w Kielcach w Lotto ekstraklasie. Szczecinianie przegrali w sobotę z tamtejszą Koroną 1:4 w 17 kolejce rozgrywek.
Portowcy po serii siedmiu spotkań bez porażki zeszli z boiska pokonani. Po dwa gole w sobotnim starciu dla kieleckiej drużyny zdobyli Serb Vanja Marković i Marokańczyk z francuskim paszportem Nabil Aankour. Dla Pogoni honorową bramkę w doliczonym czasie gry strzelił Mateusz Matras.
Trzeba "pozbierać się" przed kolejnymi meczami - mówi trener Pogoni Szczecin Kazimierz Moskal. Według szkoleniowca, Portowcy stwarzali wiele okazji do strzelenia bramki, ale nie wykorzystywali ich, stąd taka porażka. Teraz należy skupić się na przygotowaniach do wtorkowego meczu Pucharu Polski - dodawał Moskal.
- Trzeba będzie zrobić wszystko, by zagrać dobre spotkanie i awansować do kolejnej rundy. Później będziemy myśleli o kolejnym meczu ligowym - mówił trener Pogoni.
Według Sebastiana Rudola, należy teraz przeanalizować mecz i wyciągnąć wnioski.
- Nie mam nic na nasze usprawiedliwienie. Zagraliśmy słaby mecz i tak to się skończyło - mówił Rudol.
Korona grała bardzo dobrze - dodaje Adam Frączczak.
- Grali agresywnie na całym boisku i nie pozwalali nam na zbyt wiele. Nie potrafiliśmy przeciwstawić się tym samym i to Korona nas zdominowała. Dzisiaj wygrywają zasłużenie - mówił Frączczak.
Pomimo pogromu w Kielcach, piłkarze Pogoni utrzymali się na szóstym miejscu w tabeli.
W kolejnym ligowym meczu zespół trenera Kazimierza Moskala za tydzień na wyjeździe zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Wcześniej, bo już we wtorek w Szczecinie, piłkarze Pogoni zmierzą się z drugoligową Puszczą Niepołomice w rewanżowym ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski.
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 4:1 (2:0)
1:0 – 4' Vanja Marković
2:0 – 45' Nabil Aankour
3:0 – 53' Vanja Marković
4:0 – 79' Nabil Aankour
4:1 – 90' Mateusz Matras
Korona Kielce: 1. Zbigniew Małkowski - 28. Vladislavs Gabovs, 26. Bartosz Rymaniak, 23. Elhadji Diaw, 27. Rafał Grzelak - 15. Jacek Kiełb (77. Michał Przybyła 69’), 6. Vanja Marković Ż (5. Serhij Pylypczuk 71’), 8. Mateusz Możdżeń, 10. Nabil Aankour Ż, 9. Dani Abalo (7. Marcin Cebula 81’) - 17. Miguel Palanca.
Pogoń Szczecin: 66. Dawid Kudła - 2. Cornel Rapa, 21. Sebastian Rudol, 3. Jarosław Fojut Ż, 77. Ricardo Nunes - 11. Spas Delev Ż, 6. Rafał Murawski (14. Kamil Drygas 59’), 23. Mateusz Matras, 27. Takafumi Akahoshi (10. Dawid Kort 59’), 7. Adam Gyurcso Ż (93. Łukasz Zwoliński 73’)- 9. Adam Frączczak Ż.
Trzeba "pozbierać się" przed kolejnymi meczami - mówi trener Pogoni Szczecin Kazimierz Moskal. Według szkoleniowca, Portowcy stwarzali wiele okazji do strzelenia bramki, ale nie wykorzystywali ich, stąd taka porażka. Teraz należy skupić się na przygotowaniach do wtorkowego meczu Pucharu Polski - dodawał Moskal.
- Trzeba będzie zrobić wszystko, by zagrać dobre spotkanie i awansować do kolejnej rundy. Później będziemy myśleli o kolejnym meczu ligowym - mówił trener Pogoni.
Według Sebastiana Rudola, należy teraz przeanalizować mecz i wyciągnąć wnioski.
- Nie mam nic na nasze usprawiedliwienie. Zagraliśmy słaby mecz i tak to się skończyło - mówił Rudol.
Korona grała bardzo dobrze - dodaje Adam Frączczak.
- Grali agresywnie na całym boisku i nie pozwalali nam na zbyt wiele. Nie potrafiliśmy przeciwstawić się tym samym i to Korona nas zdominowała. Dzisiaj wygrywają zasłużenie - mówił Frączczak.
Pomimo pogromu w Kielcach, piłkarze Pogoni utrzymali się na szóstym miejscu w tabeli.
W kolejnym ligowym meczu zespół trenera Kazimierza Moskala za tydzień na wyjeździe zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Wcześniej, bo już we wtorek w Szczecinie, piłkarze Pogoni zmierzą się z drugoligową Puszczą Niepołomice w rewanżowym ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski.
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 4:1 (2:0)
1:0 – 4' Vanja Marković
2:0 – 45' Nabil Aankour
3:0 – 53' Vanja Marković
4:0 – 79' Nabil Aankour
4:1 – 90' Mateusz Matras
Korona Kielce: 1. Zbigniew Małkowski - 28. Vladislavs Gabovs, 26. Bartosz Rymaniak, 23. Elhadji Diaw, 27. Rafał Grzelak - 15. Jacek Kiełb (77. Michał Przybyła 69’), 6. Vanja Marković Ż (5. Serhij Pylypczuk 71’), 8. Mateusz Możdżeń, 10. Nabil Aankour Ż, 9. Dani Abalo (7. Marcin Cebula 81’) - 17. Miguel Palanca.
Pogoń Szczecin: 66. Dawid Kudła - 2. Cornel Rapa, 21. Sebastian Rudol, 3. Jarosław Fojut Ż, 77. Ricardo Nunes - 11. Spas Delev Ż, 6. Rafał Murawski (14. Kamil Drygas 59’), 23. Mateusz Matras, 27. Takafumi Akahoshi (10. Dawid Kort 59’), 7. Adam Gyurcso Ż (93. Łukasz Zwoliński 73’)- 9. Adam Frączczak Ż.
Zobacz także
2017-10-27, godz. 11:15
Dla niego to będzie szczególny mecz. Pogoń chce się odbić od dna
Piłkarze Pogoni Szczecin chcą przerwać serię spotkań bez zwycięstwa i opuścić ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2017-10-23, godz. 16:10
Jeden z trenerów Pogoni odchodzi ze stanowiska
Trener przygotowania fizycznego piłkarzy Pogoni Szczecin odchodzi ze stanowiska. Chodzi o Włocha Paolo Terziottiego, który był w sztabie zespołu od maja.
» więcej
2017-10-23, godz. 14:15
Skorża zostanie w Pogoni? Dyrektor sportowy nie pozostawia wątpliwości
Maciej Skorża pozostanie trenerem Pogoni - tak mówi dyrektor sportowy klubu w rozmowie z Radiem Szczecin. W poniedziałek spotkały się władze klubu, przed tym spotkaniem Maciej Stolarczyk nie chciał odpowiedzieć na pytanie o przyszłość…
» więcej
2017-10-22, godz. 08:17
Gorąco przed szatnią Pogoni. Trener Skorża: Niektórzy boją się grać
Grupa kibiców Pogoni chciała dostać się do szatni piłkarzy. Fani po przegranym 2:3 meczu z Bruk-Betem zaatakowali od strony dawnego basenu za bocznym boiskiem.
» więcej
2017-10-21, godz. 08:23
Odbić się od dna. Okoliczności sprzyjające
Piłkarze Pogoni walczyć będą w sobotę z Bruk-Betem Termalika Nieciecza o pierwsze zwycięstwo na swoim stadionie w tym sezonie rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej