Michalis Manias nie jest już piłkarzem Pogoni. Szczeciński klub rozwiązał we wtorek za porozumieniem stron kontrakt z napastnikiem.
Grek trafił do Pogoni w maju ubiegłego roku podpisując z Dumą Pomorza trzyletnią umowę. Manias szykowany był na następcę Adama Buksy, który miał latem opuścić zespół trenera Kosty Runjaića.
Buksa ostatecznie odszedł pod koniec grudnia, ale Grek nie okazał się wartościowym graczem. Manias w Pogoni rozegrał 16 spotkań i nie strzelił żadnego gola nie licząc samobójczej bramki w meczu z Wisłą Płock.
Wszystko wskazuje na to, że Michalis Manias grać teraz będzie na Cyprze w drużynie wicemistrza tego kraju Anorthosis Famagusta.
Buksa ostatecznie odszedł pod koniec grudnia, ale Grek nie okazał się wartościowym graczem. Manias w Pogoni rozegrał 16 spotkań i nie strzelił żadnego gola nie licząc samobójczej bramki w meczu z Wisłą Płock.
Wszystko wskazuje na to, że Michalis Manias grać teraz będzie na Cyprze w drużynie wicemistrza tego kraju Anorthosis Famagusta.
Zobacz także
2020-06-27, godz. 19:37
17-letni skrzydłowy nowym piłkarzem Portowców
Mariusz Fornalczyk został nowym piłkarzem Pogoni. 17-letni skrzydłowy podpisał trzyletni kontrakt ze szczecińskim klubem.
» więcej
2020-06-24, godz. 07:10
Po pierwsze punkty do Poznania
Piłkarze Pogoni w środę będą walczyć na wyjeździe z Lechem Poznań o pierwsze punkty w grupie mistrzowskiej ekstraklasy.
» więcej
2020-06-23, godz. 20:36
Spiridonović nie jest już piłkarzem Pogoni Szczecin
Austriak o serbskich korzeniach Srdan Spiridonović podpisał trzyletni kontrakt z Crveną Zvezdą Belgrad.
» więcej
2020-06-19, godz. 13:09
Pogoń znów z kibicami na trybunach. Kilkaset biletów w sprzedaży
999 osób może zobaczyć na stadionie niedzielny mecz piłkarzy Pogoni z Lechią Gdańsk w grupie mistrzowskiej ekstraklasy.
» więcej
2020-06-18, godz. 16:00
Klub zaMroczony pandemią
Przemysław Szymańczyk: Historia powstania tego felietonu jest równie interesująca jak sam felieton. No, może trochę przesadzam... Kiedyś nadejdzie taki moment, by o tym głośno powiedzieć. Teraz przycupniemy w kąciku cichutko.
» więcej