Pogoń Szczecin nie ma sponsora tytularnego i tak jest już od czterech lat, a takiej sytuacji nie mają inne kluby w lidze - mówili komentatorzy sportowi, którzy wzięli udział w programie "Radio Szczecin na Wieczór".
M.in. to przekłada się na brak nowych zawodników w klubie, co później odbija się na grze - mówił Bartosz Ślusarski z portalu Duma Pomorza.
- Słyszę tłumaczenia prezesa Mroczka, który mówi, że on poniżej pewnych milionów złotych rocznie nie zejdzie. Tylko pojawia się pytanie: czy lepiej mieć przez cztery lata po 2 mln zł, czy mieć przez cztery lata napisane na kartce "brałbym po 10" - mówił Ślusarski.
W przyszłym roku Pogoń Szczecin będzie obchodzić 75-lecie powstania, a w klubie widoczny jest brak celu - mówił Jarosław Marendziak z Telewizji Polskiej.
- Jedni walczą o to, żeby utrzymać się w Ekstraklasie, inni żeby znaleźć się w ósemce, następni o złoto mistrzostw Polski. Czy jest dostępne czy nie, nie wiem. Te różnice wbrew pozorom są niby duże, ale w tej lidze wszystko jest jeszcze możliwe. A my gramy bez celu, znaczy mamy grać w czubie. Tyle tylko, że chyba trener takiego celu nie ma wyznaczonego, przynajmniej oficjalnie. Nikt z władz klubowych nie mówi o co walczymy. Gramy no bo gramy - mówił Marendziak.
Zgodził się z tym Artur Dyczewski z Radia Szczecin.
- To niestety odbija się na tym, że znowu, w rocznicę 75-lecia, nie będzie żadnego trofeum, bo nie są zainteresowani jednoznacznie walką o tytuł mistrza Polski. Jak się uda to dobrze, ale my nie będziemy robić nic ku temu, żeby pomóc tej drużynie by tego mistrza zdobyła. Tak samo jest z Pucharem Polski. Jak się uda dojść do finału, a jak nie to problemu też nikt nie widzi - mówił Dyczewski.
W tej chwili wzmocnić trzeba już nie tylko ofensywę, ale także defensywę - zwraca uwagę Mariusz Rabenda z Polskiej Agencji Prasowej.
- Obrona pod okiem Gustafssona, chociaż już w poprzednim sezonie także pod okiem Runjaića, zanotowała największy regres w całym zespole. To, co wyczyniają w tej chwili nasi stoperzy, łącznie z tzw. profesorem Benediktem Zechem, to po prostu jest skandal - mówił Rabenda.
Jak zaznaczyli goście, trener Pogoni nie może pozwolić sobie wejść na głowę przez zarząd klubu, bo jak Pogoń będzie tak grać jak teraz, to stadion zacznie się wyludniać, a to będzie rodzić problemy z utrzymaniem obiektu.
- Słyszę tłumaczenia prezesa Mroczka, który mówi, że on poniżej pewnych milionów złotych rocznie nie zejdzie. Tylko pojawia się pytanie: czy lepiej mieć przez cztery lata po 2 mln zł, czy mieć przez cztery lata napisane na kartce "brałbym po 10" - mówił Ślusarski.
W przyszłym roku Pogoń Szczecin będzie obchodzić 75-lecie powstania, a w klubie widoczny jest brak celu - mówił Jarosław Marendziak z Telewizji Polskiej.
- Jedni walczą o to, żeby utrzymać się w Ekstraklasie, inni żeby znaleźć się w ósemce, następni o złoto mistrzostw Polski. Czy jest dostępne czy nie, nie wiem. Te różnice wbrew pozorom są niby duże, ale w tej lidze wszystko jest jeszcze możliwe. A my gramy bez celu, znaczy mamy grać w czubie. Tyle tylko, że chyba trener takiego celu nie ma wyznaczonego, przynajmniej oficjalnie. Nikt z władz klubowych nie mówi o co walczymy. Gramy no bo gramy - mówił Marendziak.
Zgodził się z tym Artur Dyczewski z Radia Szczecin.
- To niestety odbija się na tym, że znowu, w rocznicę 75-lecia, nie będzie żadnego trofeum, bo nie są zainteresowani jednoznacznie walką o tytuł mistrza Polski. Jak się uda to dobrze, ale my nie będziemy robić nic ku temu, żeby pomóc tej drużynie by tego mistrza zdobyła. Tak samo jest z Pucharem Polski. Jak się uda dojść do finału, a jak nie to problemu też nikt nie widzi - mówił Dyczewski.
W tej chwili wzmocnić trzeba już nie tylko ofensywę, ale także defensywę - zwraca uwagę Mariusz Rabenda z Polskiej Agencji Prasowej.
- Obrona pod okiem Gustafssona, chociaż już w poprzednim sezonie także pod okiem Runjaića, zanotowała największy regres w całym zespole. To, co wyczyniają w tej chwili nasi stoperzy, łącznie z tzw. profesorem Benediktem Zechem, to po prostu jest skandal - mówił Rabenda.
Jak zaznaczyli goście, trener Pogoni nie może pozwolić sobie wejść na głowę przez zarząd klubu, bo jak Pogoń będzie tak grać jak teraz, to stadion zacznie się wyludniać, a to będzie rodzić problemy z utrzymaniem obiektu.
Zobacz także
2024-03-11, godz. 10:00
Zamiast gonić lidera, Pogoń spada z podium [SKRÓT MECZU, ZDJĘCIA]
Niespodzianka na Twardowskiego. Piłkarze Pogoni przegrali z Zagłębiem Lubin 0:2 w 24. kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-03-10, godz. 09:29
Świt zmierza do 2. ligi [ZDJĘCIA]
Piłkarze Świtu zmierzają do 2. ligi - szczecinianie pokonali Noteć Czarnków 3:0 w 20. kolejce grupy drugiej 3. ligi.
» więcej
2024-03-09, godz. 18:22
Gol w doliczonym czasie gry. Piłkarki Pogoni na kursie po mistrza
Piłkarki nożne Pogoni zrobiły kolejny krok na drodze po mistrzostwo Polski. Szczecinianki nad morzem pokonały dziś Akademię Piłkarską Orlen Gdańsk 2:1 w 13 kolejce ekstraligi kobiet.
» więcej
2024-03-09, godz. 15:38
Były napastnik Pogoni o tym, co trzeba zrobić, żeby zdobyć mistrzostwo Polski
Piłkarze Pogoni zakończyli przygotowania do niedzielnego meczu z Zagłębiem Lubin w ekstraklasie. Szczecinianie są niepokonani w tym roku i walczyć będą o 13 zwycięstwo w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-03-08, godz. 08:25
Z Zagłębiem przy pełnych trybunach?
Piłkarze Pogoni po dwóch wyjazdowych meczach z Lechem Poznań i Legią Warszawa powracają do Szczecina. Portowcy w niedzielę zmierzą się z Zagłębiem Lubin w 24 kolejce ekstraklasy.
» więcej