Piłkarki Pogoni pamiętały o swoim poprzednim trenerze Robercie Dymkowskim podczas sobotniego meczu ekstraligi z AP Orlen Gdańsk. Szczecinianki wyszły na boisko w koszulkach z numerem 10 i z napisem "Walczymy Razem Trenerze".
Robert Dymkowski ma stwardnienie zanikowe boczne i z powodu choroby zrezygnował na początku lipca z pracy w Pogoni.
Po zdobyciu gola przez Emilię Zdunek, zawodniczki podbiegły do trybun, a kontuzjowana kapitan kobiecej Dumy Pomorza Weronika Szymaszek przekazała granatowo-bordową koszulkę obecnemu na trybunach Robertowi Dymkowskiemu.
Jak mówi Emilia Zdunek, drużyna w ten sposób chciała przekazać swoje wsparcie trenerowi. - Myślę, że to miły gest. Koszulka przygotowana dla trenera Dymkowskiego. To był pierwszy oficjalny, domowy mecz bez naszego trenera. Poza tym, że nie ma go z nami na co dzień, to myślę, że każda z nas ma w głowie, że trener jest z nami, wspiera nas, czy to na treningu, czy smsowo, telefonicznie. Odzywa się do nas i za to mu bardzo dziękujemy. To działa w drugą stronę. Wspieramy trenera i chcemy mu pomóc w walce z chorobą - powiedziała Zdunek.
Robert Dymkowski był wzruszony gestem swoich do niedawna podopiecznych. - Chciałem podziękować dziewczynom. Ja je wspieram i one mnie bardzo mocno wspierają. To był bardzo wzruszający moment dla mnie. Szkoda, że mecz nie został wygrany, ale ogólnie powinniśmy być zadowoleni z tego spotkania - powiedział Dymkowski.
Mecz piłkarek Pogoni Szczecin z AP Orlen Gdańsk zakończył się remisem 1:1.
Po zdobyciu gola przez Emilię Zdunek, zawodniczki podbiegły do trybun, a kontuzjowana kapitan kobiecej Dumy Pomorza Weronika Szymaszek przekazała granatowo-bordową koszulkę obecnemu na trybunach Robertowi Dymkowskiemu.
Jak mówi Emilia Zdunek, drużyna w ten sposób chciała przekazać swoje wsparcie trenerowi. - Myślę, że to miły gest. Koszulka przygotowana dla trenera Dymkowskiego. To był pierwszy oficjalny, domowy mecz bez naszego trenera. Poza tym, że nie ma go z nami na co dzień, to myślę, że każda z nas ma w głowie, że trener jest z nami, wspiera nas, czy to na treningu, czy smsowo, telefonicznie. Odzywa się do nas i za to mu bardzo dziękujemy. To działa w drugą stronę. Wspieramy trenera i chcemy mu pomóc w walce z chorobą - powiedziała Zdunek.
Robert Dymkowski był wzruszony gestem swoich do niedawna podopiecznych. - Chciałem podziękować dziewczynom. Ja je wspieram i one mnie bardzo mocno wspierają. To był bardzo wzruszający moment dla mnie. Szkoda, że mecz nie został wygrany, ale ogólnie powinniśmy być zadowoleni z tego spotkania - powiedział Dymkowski.
Mecz piłkarek Pogoni Szczecin z AP Orlen Gdańsk zakończył się remisem 1:1.
Po zdobyciu gola przez Emilię Zdunek, zawodniczki podbiegły do trybun, a kontuzjowana kapitan kobiecej Dumy Pomorza Weronika Szymaszek przekazała granatowo-bordową koszulkę obecnemu na trybunach Robertowi Dymkowskiemu. Jak mówi Emilia Zdunek, drużyna w ten sposób chciała przekazać swoje wsparcie trenerowi.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-08-08_162842979810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-08-07_162835728610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-12-08_1449566971.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-08-01_162782711810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-07-30_162762595810.jpg)