Oba zespoły mają szansę na awans do ekstraklasy i dla obu jest to niezwykle istotny pojedynek.

- Należy walczyć i wygrać. Każdy kolejny mecz jest dla nas najważniejszy - podkreśla bramkarz portowej jedenastki, Bartosz Fabiniak. - Praktycznie każdy mecz musimy wygrywać i zwracać uwagę na rywali. Oni teraz muszą te punkty tracić, a my musimy je zdobywać.

Szczecinianie w tabeli I ligi zajmują trzecie miejsce. Mają tyle samo punktów co druga Termalika Bruk-Bet Nieciecza i do lidera Piasta Gliwice tracą trzy punkty. Nad czwartym Zawiszą portowcy mają natomiast dwa punkty przewagi.

Naszą drużynę do Bydgoszczy wyjechało wspierać kilkuset kibiców Pogoni, którzy w perspektywie awansu schowali urazy. Jeszcze niedawno kibice bojkotowali spotkania Pogoni. Teraz choć wiedzą, że będzie ciężko, ponownie uwierzyli w awans. - Trzeba się liczyć, że zostały trzy mecze i potrzeba punktów, Pogoń musi poprawić grę w obronie, szanse są i trzeba mieć nadzieję - mówią.

Na dzisiejszy mecz siły mobilizuje także policja - mówi nadkomisarz Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Wiemy, że kibice obu drużyn raczej nie sympatyzują ze sobą, jesteśmy na to przygotowani. Zakładamy, że przyjedzie około 400 fanów ze Szczecina.

Spotkanie Pogoni z Zawiszą rozpocznie się o godzinie 19.15 na stadionie w Bydgoszczy.