Piłkarki ręczne Pogoni Baltica walczyć będą w niedzielę o Puchar Challenge. Szczecinianki w rewanżowym finałowym meczu zmierzą się na wyjeździe z Union Mios Biganos Begles.
Bliżej zdobycia tego trofeum są szczypiornistki z Francji, które przed tygodniem w hali Azoty Arena wygrały pierwszy pojedynek 21:20. Skrzydłowa szczecińskiej siódemki Katarzyna Sabała zapewnia jednak, że jednobramkową stratę można spokojnie odrobić i zdobyć Challenge Cup.
- Szkoda, że nie uratowałyśmy remisu w Szczecinie, ale nic straconego. Znamy przeciwnika. Trzeba się dopasować do ich stylu i można powalczyć o korzystny wynik - uważa Sabała.
Niedzielne rewanżowe finałowe spotkanie piłkarek ręcznych o Puchar Challenge rozpocznie się o godzinie 17.30 w Bordeaux.
- Szkoda, że nie uratowałyśmy remisu w Szczecinie, ale nic straconego. Znamy przeciwnika. Trzeba się dopasować do ich stylu i można powalczyć o korzystny wynik - uważa Sabała.
Niedzielne rewanżowe finałowe spotkanie piłkarek ręcznych o Puchar Challenge rozpocznie się o godzinie 17.30 w Bordeaux.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/337812/2016-05-18_146360044725.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-18_1463600447_368739.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-15_146333150510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/337393/2016-05-08_146271675326.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-13_146317524210.jpg)