Pierwszego seta policzanki przegrały do 21. W drugiej partii zespół trenera Jakuba Głuszaka miał trzy piłki setowe, ale nie wykorzystał swojej szansy i przegrał tę odsłonę do 27. W
trzecim secie lepsze były mistrzynie Polski, które pokonały włoską drużynę do 21. W czwartej partii na parkiecie dominowały już jednak wyraźnie siatkarki z Modeny, które po sukcesie do 13 wygrały pojedynek 3:1.

Rozgrywająca Chemika Joanna Wołosz nie ukrywała swojego rozczarowania końcowym wynikiem i brakiem zwycięstwa. - Szkoda, bo wydaje mi się, że była duża szansa na wygraną. Jestem wkurzona, bo wydaje mi się, jesteśmy na tym samym poziomie, co zespół z Modeny i to mogło być fajne przetarcie i rozpoczęcie - skomentowała Wołosz.

W kolejnym pojedynku grupy A Ligi Mistrzyń siatkarki Chemika Police 10 stycznia w Azerbejdżanie zmierzą się z Telekomem Baku.