Przeciwnik mistrzyń Polski wygrał w tym sezonie jeden mecz i zajmuje 12 miejsce w tabeli. Ekipa trenera Jakuba Głuszaka jest zdecydowanym faworytem niedzielnego starcia i powinna pewnie zdobyć komplet punktów.

Libero polickiej drużyny - Aleksandra Krzos - nie spodziewa się jednak lekkiego, łatwego i przyjemnego pojedynku z KSZO.

- Nie będzie żadnego łatwego spotkania. Czy to jest KSZO, Rzeszów czy Muszyna, nikt się przed nami nie położy. Każdy będzie walczył, więc łatwego spotkania na pewno nie możemy się spodziewać. Od poniedziałku ostro pracujemy na sali, żeby dobrze zagrać to spotkanie. Liczymy na trzy punkty i miejmy nadzieję, że tak się stanie - mówi Krzos.

Niedzielne spotkanie siatkarek Chemika Police z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski rozpocznie się o godzinie 17 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.