Siatkarki Chemika Police będą walczyć w środę o ósme z rzędu zwycięstwo w Orlen Lidze. Mistrzynie Polski na wyjeździe zmierzą się z beniaminkiem rozgrywek Budowlanymi Toruń.
Z wizyty w mieście pierników cieszy się środkowa polickiej drużyny Katarzyna Gajgał-Anioł.
- Pierniki toruńskie są mi bardzo dobrze znane, ponieważ moja mama jest z Torunia, mam babcię i rodzinę w Toruniu. Pierników toruńskich to ja się najadłam, tych prawdziwych, bo jak mawia moja babcia prawdziwe pierniki są tylko w Toruniu. Jak będzie przegrana, to za karę nie będzie piernika. Jest więc motywacja - przyznaje Gajgał-Anioł.
Mecz Chemika o piernika z Budowlanymi rozpocznie się o 18.
- Pierniki toruńskie są mi bardzo dobrze znane, ponieważ moja mama jest z Torunia, mam babcię i rodzinę w Toruniu. Pierników toruńskich to ja się najadłam, tych prawdziwych, bo jak mawia moja babcia prawdziwe pierniki są tylko w Toruniu. Jak będzie przegrana, to za karę nie będzie piernika. Jest więc motywacja - przyznaje Gajgał-Anioł.
Mecz Chemika o piernika z Budowlanymi rozpocznie się o 18.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-06-03_146498390810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-31_146472213610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-28_146187315710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/336537/2016-04-15_146074482112.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-20_146117069110.jpg)