Po trzynastu latach przerwy kibice siatkówki mężczyzn będą mogli ponownie emocjonować się występami drużyny ze Szczecina w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Siatkarze Espadonu Szczecin piątkowym meczem z mistrzem kraju Zaksą Kędzierzyn-Koźle rozpoczynają występy w Plus Lidze.
W ekipie serbskiego trenera Milana Simojlovica nie brakuje doświadczonych graczy, którzy mają być liderami szczecińskiego beniaminka. W składzie Espadonu są między innymi byli reprezentanci Polski Dawid Murek, Marcin Wika i Michał Ruciak oraz czterej obcokrajowcy z Bułgarii, Czech i Serbii.
Faworytem wieczornego pojedynku są siatkarze Zaksy, ale jak mówi Michał Ruciak z Espadonu z każdym przeciwnikiem można wygrać na parkiecie.
- Każdy mecz jest do wygrania. Nie ma spotkań, które się przegrywa zanim sędzia rozpocznie pojedynek. Trzeba na boisku udowodnić to, że jest się lepszym zespołem. To, że przyjeżdża mistrz Polski nie oznacza to, że od razu mają gwarantowane trzy punkty. Muszą ja od nas jakby wyciągnąć. Będziemy grali u siebie, chcieli się pokazać przed własnymi kibicami. Oby nas to nie zjadło i by szło to do przodu - mówi Ruciak.
Prezes Zaksy, a przed laty znakomity siatkarz Sebastian Świderski nie ukrywa, że liczy na sukces swojej drużyny w inauguracyjnym meczu Plus Ligi.
- Wierzymy w to, że to będzie ciekawe widowisko, ale bardzo trudne. W ekipie przeciwnej jest kilku renomowanych, byłych reprezentantów swoich krajów. Michał Ruciak, były nasz zawodnik, będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Czeka nas fajne, ciekawe i zacięte widowisko. Przyjechaliśmy tu po to by zwyciężyć i rozpocząć ciężki dla nas sezon ligowy - mówi Świderski.
Piątkowe spotkanie siatkarzy Espadonu z Zaksą Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się o godzinie 20.15 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
Faworytem wieczornego pojedynku są siatkarze Zaksy, ale jak mówi Michał Ruciak z Espadonu z każdym przeciwnikiem można wygrać na parkiecie.
- Każdy mecz jest do wygrania. Nie ma spotkań, które się przegrywa zanim sędzia rozpocznie pojedynek. Trzeba na boisku udowodnić to, że jest się lepszym zespołem. To, że przyjeżdża mistrz Polski nie oznacza to, że od razu mają gwarantowane trzy punkty. Muszą ja od nas jakby wyciągnąć. Będziemy grali u siebie, chcieli się pokazać przed własnymi kibicami. Oby nas to nie zjadło i by szło to do przodu - mówi Ruciak.
Prezes Zaksy, a przed laty znakomity siatkarz Sebastian Świderski nie ukrywa, że liczy na sukces swojej drużyny w inauguracyjnym meczu Plus Ligi.
- Wierzymy w to, że to będzie ciekawe widowisko, ale bardzo trudne. W ekipie przeciwnej jest kilku renomowanych, byłych reprezentantów swoich krajów. Michał Ruciak, były nasz zawodnik, będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Czeka nas fajne, ciekawe i zacięte widowisko. Przyjechaliśmy tu po to by zwyciężyć i rozpocząć ciężki dla nas sezon ligowy - mówi Świderski.
Piątkowe spotkanie siatkarzy Espadonu z Zaksą Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się o godzinie 20.15 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
Zobacz także
2015-05-05, godz. 13:34
Duże zmiany kadrowe w Espadonie Szczecin
Sześciu siatkarzy nie będzie już grać w szczecińskim klubie.
» więcej
2015-04-18, godz. 23:47
Koniec play-offów dla Espadonu
Siatkarze Espadonu Szczecin zakończyli występy w I lidze. Drużyna trenera Jerzego Taczały przegrała w sobotę na wyjeździe z Camperem Wyszków 2:3 w drugim meczu fazy play-off.
» więcej
2015-04-12, godz. 20:52
Espadon oddalił się od awansu do półfinału
Siatkarze Espadonu Szczecin dalej od awansu do półfinału rozgrywek o mistrzostwo I ligi.
» więcej
2015-03-25, godz. 21:54
Pomogli szczecińskim siatkarzom. Espadon zagra o awans
Siatkarze Espadonu Szczecin pozostali w grze o awans do Plus Ligi. Drużyna trenera Jerzego Taczały zajęła ósme miejsce w tabeli I ligi po sezonie zasadniczym i uzyskała prawo gry w play-off.
» więcej
2015-03-22, godz. 20:05
Play-offy oddaliły się od Espadonu. Muszą liczyć na innych
Siatkarze Espadonu Szczecin porażką zakończyli sezon zasadniczy I ligi. Zespół trenera Jerzego Taczały przegrał w niedzielę we własnej hali z Camperem Wyszków 2:3 w rozegranym awansem meczu ostatniej kolejki rozgrywek.
» więcej