Siatkarze Espadonu nadal bez zwycięstwa w Szczecinie w tegorocznych meczach rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Drużyna trenera Michała Gogola po zaciętym i emocjonującym pojedynku przegrała z BBTS-em Bielsko-Biała 2:3. O losach niedzielnej rywalizacji zadecydował tie-break wygrany przez bielszczan 15:13.
Środkowy Espadonu Bartosz Gawryszewski przyznał, że liczył na sukces i komplet punktów.
- Na pewno apetyty były bardzo duże, szczególnie po ostatniej wygranej z Kielcami za trzy punkty. Chcieliśmy tutaj zapunktować, mieć ich więcej, niestety się nie udało. Tie-break to jest loteria, rządzi się własnymi prawami. Trochę tej zimnej krwi nam zabrakło w końcówce. Na pewno nie jest łatwo w tej chwili się wypowiadać, bo apetyty były dużo większe. Natomiast nie zwieszamy głów i zrobimy wszystko, by zapunktować w końcówce sezonu - mówił Gawryszewski.
Siatkarze Espadonu po zdobyciu jednego punktu w starciu z BBTS-em awansowali na 11 miejsce w tabeli Plus Ligi. W kolejnym ligowym spotkaniu szczecinianie w sobotę na wyjeździe zmierzą się z liderem rozgrywek i mistrzem kraju Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
Espadon Szczecin - BBTS Bielsko-Biała 2:3 (22:25, 25:20, 19:25, 25:20, 13:15)
Espadon: Tervaportti, Wika, Ruciak, Gawryszewski, Gałązka, Kluth, Murek (libero), Mihułka (libero) oraz Kowalski, Duff, Malinowski.
BBTS: Peacock, Łukasik, Tarasow, Siek, Cedzyński, Krikun, Marek (libero), Jaglarski (libero) oraz Bucki, Piotrowski, Janeczek, Gaca.
MVP: Wiaczesław Tarasow (BBTS).
Środkowy Espadonu Bartosz Gawryszewski przyznał, że liczył na sukces i komplet punktów.
- Na pewno apetyty były bardzo duże, szczególnie po ostatniej wygranej z Kielcami za trzy punkty. Chcieliśmy tutaj zapunktować, mieć ich więcej, niestety się nie udało. Tie-break to jest loteria, rządzi się własnymi prawami. Trochę tej zimnej krwi nam zabrakło w końcówce. Na pewno nie jest łatwo w tej chwili się wypowiadać, bo apetyty były dużo większe. Natomiast nie zwieszamy głów i zrobimy wszystko, by zapunktować w końcówce sezonu - mówił Gawryszewski.
Siatkarze Espadonu po zdobyciu jednego punktu w starciu z BBTS-em awansowali na 11 miejsce w tabeli Plus Ligi. W kolejnym ligowym spotkaniu szczecinianie w sobotę na wyjeździe zmierzą się z liderem rozgrywek i mistrzem kraju Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
Espadon Szczecin - BBTS Bielsko-Biała 2:3 (22:25, 25:20, 19:25, 25:20, 13:15)
Espadon: Tervaportti, Wika, Ruciak, Gawryszewski, Gałązka, Kluth, Murek (libero), Mihułka (libero) oraz Kowalski, Duff, Malinowski.
BBTS: Peacock, Łukasik, Tarasow, Siek, Cedzyński, Krikun, Marek (libero), Jaglarski (libero) oraz Bucki, Piotrowski, Janeczek, Gaca.
MVP: Wiaczesław Tarasow (BBTS).
Zobacz także
2015-01-31, godz. 20:29
Espadon wygrywa i awansuje do ósemki
Niespodzianki nie było. Espadon Szczecin lepszy od CARO Rzeczyca w I lidze siatkówki mężczyzn.
» więcej
2015-01-31, godz. 12:35
I liga siatkarzy: Espadon walczy o drugie z rzędu zwycięstwo
Siatkarze Espadonu Szczecin powalczą o drugie z rzędu zwycięstwo w I lidze. W sobotę, w 20. kolejce rozgrywek, drużyna trenera Jerzego Taczały zmierzy się z CARO Rzeczyca.
» więcej
2015-01-24, godz. 16:40
Espadon łatwo wygrywa z outsiderem w Świdniku
Niespodzianki nie było i Espadon Szczecin pewnie zdobył trzy punkty w 1 lidze siatkówki mężczyzn.
» więcej
2015-01-10, godz. 21:13
Siatkarze wygrali ze Stalą Nysa
Siatkarze Espadonu Szczecin od zwycięstwa rozpoczęli występy w nowym roku w rozgrywkach o mistrzostwo I ligi.
» więcej
2015-01-10, godz. 11:51
Siatkarze Espadonu rozpoczynają ligowe zmagania
Siatkarze Espadonu Szczecin po świąteczno-noworocznej przerwie powracają do rozgrywek o mistrzostwo 1 ligi.
» więcej