Koszykarze drużyny King Szczecin będą walczyć w sobotę o 14 zwycięstwo w PLK. Rywalem Wilków Morskich będzie ostatnia w tabeli Siarka Tarnobrzeg, z którą przegrali w pierwszej rundzie na własnym parkiecie.
Także w poprzednim sezonie jeden z najsłabszych zespołów w lidze pokonał ekipę trenera Marka Łukomskiego. Tym razem, jak zapewnia rozgrywający Robert Skibniewski, będzie inaczej i King wygra z czerwoną latarnią koszykarskiej ekstraklasy.
- Teraz w Tarnobrzegu będzie toczyć się taka psychologiczna wojna. Wisi nad nami klątwa Siarki. Pierwszy raz będę brał w tym udział i mam nadzieję, że klątwa zostanie przełamana. Chcemy iść za ciosem, po ważnym zwycięstwie w Toruniu, i wygrać w Tarnobrzegu. Cały czas walczymy o play-offy - mówi Skibniewski.
Sobotni mecz Siarki z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18.30 w Tarnobrzegu.
- Teraz w Tarnobrzegu będzie toczyć się taka psychologiczna wojna. Wisi nad nami klątwa Siarki. Pierwszy raz będę brał w tym udział i mam nadzieję, że klątwa zostanie przełamana. Chcemy iść za ciosem, po ważnym zwycięstwie w Toruniu, i wygrać w Tarnobrzegu. Cały czas walczymy o play-offy - mówi Skibniewski.
Sobotni mecz Siarki z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18.30 w Tarnobrzegu.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-10-04_1443967821.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-09-26_1443291121.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-09-19_1442695571.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-09-13_1442160891.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-09-12_1442087161.jpg)