Koszykarze drużyny King Szczecin będą walczyć w sobotę o 14 zwycięstwo w PLK. Rywalem Wilków Morskich będzie ostatnia w tabeli Siarka Tarnobrzeg, z którą przegrali w pierwszej rundzie na własnym parkiecie.
Także w poprzednim sezonie jeden z najsłabszych zespołów w lidze pokonał ekipę trenera Marka Łukomskiego. Tym razem, jak zapewnia rozgrywający Robert Skibniewski, będzie inaczej i King wygra z czerwoną latarnią koszykarskiej ekstraklasy.
- Teraz w Tarnobrzegu będzie toczyć się taka psychologiczna wojna. Wisi nad nami klątwa Siarki. Pierwszy raz będę brał w tym udział i mam nadzieję, że klątwa zostanie przełamana. Chcemy iść za ciosem, po ważnym zwycięstwie w Toruniu, i wygrać w Tarnobrzegu. Cały czas walczymy o play-offy - mówi Skibniewski.
Sobotni mecz Siarki z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18.30 w Tarnobrzegu.
- Teraz w Tarnobrzegu będzie toczyć się taka psychologiczna wojna. Wisi nad nami klątwa Siarki. Pierwszy raz będę brał w tym udział i mam nadzieję, że klątwa zostanie przełamana. Chcemy iść za ciosem, po ważnym zwycięstwie w Toruniu, i wygrać w Tarnobrzegu. Cały czas walczymy o play-offy - mówi Skibniewski.
Sobotni mecz Siarki z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18.30 w Tarnobrzegu.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-10_146030954410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/335752/2016-03-26_145901116928.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/334028/2016-02-14_1455476407_6.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/335752/2016-03-26_145901116921.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-01_145950853510.jpg)