Artur Szałabawka przyznał, że jego klub nie zdołał przeforsować budowy nowego domu opieki dla osób starszych.

- Tutaj nie udało nam się przekonać prezydenta Krzystka. Może jeszcze w trakcie kadencji albo na końcu tej kadencji uda się do tego doprowadzić. Nie można doprowadzać do takiej sytuacji, że osoby w podeszłym wieku, które ciężko pracowały przez całe życie muszą czekać po trzy lata na miejsce w DPS-ie - mówił Szałabawka.

W kolejce do DPS-u czeka około 600 starszych osób. W programie na tę kadencję, przyjętym przez prezydenta, radnych z jego klubu, a także radnych PiS i SLD jest mowa jedynie o budowie domu opieki dla chorych na Alzheimera.

Jak jednak przekonuje prezydent Piotr Krzystek, gdy DPS będzie gotowy, zwolnią się miejsca w innych domach.

- Kolejnym projektem, który realizujemy będą mieszkania chronione i będziemy mieli 24 takie mieszkania, w kwietniu trafią do użytku - mówi Krzystek.

Nowy DPS dla seniorów miała zbudować w Szczecinie Kuria. Za 19 tys. złotych kupiła od gminy budynki po dawnym szpitalu miejskim. Urzędnicy nie zapisali jednak w akcie notarialnym, że dom ma być przeznaczony dla osób starszych. Kościół zbudował więc DPS dla chorych psychicznie.

Mimo to gmina chce wykupić tam miejsca, ale negocjacje warunków umowy przedłużają się. Miasto żąda prawa do kontroli DPS-u, na co nie zgadza się dyrekcja domu.

Jednocześnie przedstawiciele Kurii informują, że trwa budowa drugiej placówki, tym razem dla osób starszych.

Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.