Jak powiedziała w "Rozmowach pod krawatem", każdy region jest szczególnie traktowany, bo rząd uzgadnia plany inwestycyjne z lokalną władzą.

- Tutaj takim deficytem była kwestia infrastruktury portowej i dojścia do niej. Region został szczególnie potraktowany w tym zakresie. Nie ma takiej perspektywy z wyjątkiem obszarów głębokiego wykluczenia wskazanych konkretnie i mniejszych niż region, które mówią, że tu stosujemy inne kryteria niż w reszcie kraju - powiedziała minister infrastruktury.

Maria Wasiak dodała, że Pomorze Zachodnie dostanie m.in. ponad 21 miliardów złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego.

- To naprawdę duże pieniądze i pomoc jest adresowana w sposób przemyślany, uzgodniony z samorządem, nieprzypadkowo, w te obszary, które zostały ustalone jako najbardziej istotne i newralgiczne do odbudowania zdolności ekonomicznych tego regionu - tłumaczyła Wasiak.

Programu wsparcia dla regionu, doświadczonego po upadku Stoczni Szczecińskiej, od lat domagają się lokalni politycy, także PO. Dwa lata temu radni województwa przyjęli apel do rządu o pomoc. Jak napisali "stan gospodarki znajduje się na takim poziomie, że region utracił zdolność do samoodbudowy".