Minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen podczas wystąpienia na forum w Bratysławie poinformowała, że NATO nie zbuduje stałych baz w Polsce. Jej słowa potwierdził urzędnik Pentagonu Jason Townsend.

- Aby odstraszyć Rosję, potrzebne są mądre posunięcia, a nie siła NATO - stwierdziła pani minister. I dodała, że tzw. szpica jest wystarczająca.

Co o ostatnich informacjach sądzi Michał Jach z PiS, szef sejmowej komisji obrony? Jego zdaniem - bazy w rozumieniu amerykańskim to miejsce, gdzie żołnierze stacjonują z rodzinami, są szkoły czy szpitale. Tak jest np. w niemieckim Ramstein. Jach tłumaczył, że budowa takiej placówki dla żołnierzy obsługujących tarczę antyrakietową rozpocznie się wkrótce w Redzikowie koło Słupska. A co równie ważne do Europy Wschodniej i Polski trafi amerykańska brygada pancerna.

- Od 1 maja rozpocznie się budowa bazy w Redzikowie. Tu na stałe - w naszym rozumieniu - będą żołnierze amerykańscy, natowscy. To zmienia rozumienie naszego członkostwa w NATO - podkreślał w audycji Radia Szczecin Jach.

Stajemy się członkiem NATO pierwszej kategorii - zapewnił poseł PiS. Przypomniał, że podpisane w latach 90. porozumienie z Rosją zakazywało stawiania natowskich instalacji w Europie Wschodniej. Teraz się to zmienia.