Doktor Posobkiewicz podkreślał, że na rozwój pandemii wpływa liczba osób zaszczepionych.

- Osoby, które będą zaszczepione, będą po przechorowaniu, będą ciągnęły tą linię w dół. Te osoby, które świadomie rezygnują ze szczepień, będą kreatorami jesiennej fali zachorowań i zgonów - powiedział Posobkiewicz.

Posobkiewicz przekonywał, że nie należy bać się szczepień. Wynika to ze statystyki. - Prawdopodobieństwo tego, że coś poważnie złego stanie się po szczepionce versus, że stanie się coś bardzo złego po kontakcie z żywym wirusem to różnica kilkudziesięciu tysięcy razy. Kilkadziesiąt tysięcy razy bardziej prawdopodobne jest to, że coś złego się z nami stanie, jak zachorujemy niż to, jeśli przyjmiemy szczepionkę - stwierdził Posobkiewicz.

Marek Posobkiewicz przyznał, że szczepionki przeciwko COVID-19 nie są stuprocentowo skuteczne. Jednak nawet szczepionki, których skuteczność była mniejsza od nich, pozwoliły w przeszłości wyeliminować zagrożenie wieloma chorobami, na przykład ospą.