Piec, na którym mógłby się wygrzewać kot Bonifacy, „mercedesik wśród kuchenek”, kocioł do prania, drzwiczki od pieców, kafle od pieców: kolorowe, złocone, nieszkliwione. A w tle skrzypiąca podłoga i stare filmy (niespodzianka) o piecach. To wszystko znalazło się w Muzeum Zduńskie Opowieści w oficynie kamienicy przy Małkowskiego 26. Dawna stajnia zamieniła się w dwupoziomowy wehikuł czasu. Za sprawą Marii Grzybek i Macieja Burdzego już wkrótce będzie można zrozumieć, skąd bierze się sentyment do pieców kaflowych. Otwarcie muzeum 21 stycznia, a tymczasem posłuchajcie i zajrzyjcie na ich stronę: www.zdunskieopowiesci.pl
Baltic Neopolis Orchestra wyrosła nam na świetną nastolatkę
Wydaje się, że w Szczecinie byli zawsze – są jednocześnie nierozerwalnie związani z miastem i pełno ich na całym świecie. Z koncertami jeżdżą najdalej jak się da. To nic, ważne, że wracają i nadal grają dla nas. Baltic Neopolis Orchestra kończy w tym roku 15 lat. O tym, jakie były początki, skąd wziął się pomysł na nietypowe warsztaty dla młodych muzyków, co znalazło się na nowej płycie „Polish Concerti vol. 1” i co planują na urodziny opowie altowiolistka i szefowa BNO Emilia Goch Salvador.