Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Od dłuższego czasu zastanawiamy się: ile jeszcze rynek wytrzyma takich tytułów? Właściwie co drugi dzień słyszy się o jakiejś grze, która skupia się na rozgrywce sieciowej. Tak zwane MMO na PeCetach właściwie panują niepodzielnie i kto wie, może już na stałe odebrały najwyższe miejsce podium rozgrywkom dla jednego gracza? Miejmy jednak nadzieję, że nie, bo tak w naszej redakcji, jak i wśród znajomych wielu z nich przepada za scenariuszami napisanymi wybitnie pod jedną osobę. Ale żeby nie było, że tylko narzekamy, to w tym Giermaszu sprawdzamy kolejną produkcję nastawioną na sieciowe potyczki. Co by nie powiedzieć, jednak większość z nowości trzyma poziom - właśnie tak jest z Rift, czyli MMO ze stajni studia Trion. Jak ocenimy ten tytuł - czytajcie i słuchajcie w rozwinięciu tego akapitu.
GIERMASZ-Recenzja Rift
Posłuchaj recenzji gry Rift.
Pierwsze skojarzenie? Planescape Torment - szczególnie jeśli chodzi o fabułę. W Rift również jesteśmy kolesiem, który już raz umarł i ma wyprostować to, co inni popsuli.

To zresztą nie jedyne źródło inspiracji chłopaków z Trion. We wszystkich komentarzach i opiniach dotyczących Rift, bez problemu znajdziecie porównanie, które zmienia się właściwie w zarzut, że gra za bardzo przypomina World of Warcraft. Faktycznie - podobieństwa są. Jednak oceniając tę grę, nie braliśmy tego pod uwagę: bo przecież w każdym chyba tytule można znaleźć źródła inspiracji i zapożyczenia z innych produkcji.
Tak "na upartego" - za każdym razem można się do tego przyczepić.

Tym bardziej, że w Rift jest też sporo innowacji - choćby w tworzeniu postaci opartej o systemy tak zwanych dusz. Łatwiej to zobaczyć w akcji niż opisać. Generalnie, przez ich odpowiedni dobór w danej chwili, możemy przystosować naszą postać do aktualnej sytuacji w rozgrywce. I choć teraz pewnie brzmi to enigmatycznie, to w działaniu system jest klarowny i ciekawy.

Poza tym, wybór rasy to standard: jakieś krasnoludy, elfy, itd., itp. Szału nie ma też jeśli chodzi o zadania do wykonania: część z nich jest na tyle trudna, że faktycznie trudno je pokonać bez pomocy innych graczy. No i ok: w końcu po coś łączymy się z tymi serwerami, po to wszakże tworzono gry sieciowe. Ale z drugiej strony, czasami może irytować, gdy mamy wrażenie, że poziom trudności jest tutaj nieco sztucznie zawyżany.

Sama treść questów też nie powala: zabij, zdobądź, zniszcz, pogadaj. Znacznie lepiej jest,
gdy chodzi o swego rodzaju główne misje czyli zamykanie tytułowych Riftów - szczelin między wymiarami, przez które przełażą różne paskudztwa i brużdżą porządnym obywatelom. Tu jest fajnie, ciekawie, trudno i z bossami. Za zamknięcie dziurska dostajemy rodzaj waluty, za którą kupujemy wiadomo co - bzdety, które pomagają nam szybciej wykańczać tych złych.

Jeśli chodzi o elementy drugoplanowe - do których moim zdaniem należy między innymi grafika - to jest po prostu ok. Choć można się też nieco przyczepić - bo można powiedzieć, że wymagania sprzętowe są nieco zbyt wyśrubowane w porównaniu do tego, co widzimy na ekranie i posiadacze słabszych PC-tów muszą trochę pokombinować, żeby cieszyć się rozgrywką. Muzyka i efekty dźwiękowe są na poprawnym poziomie.

Końcowa ocena? Od Giermaszu ósemka w dziesięciostopniowej skali - krótko mówiąc, mimo, że się trochę czepialiśmy, warto grać w Rift.

Zobacz także

2015-05-01, godz. 15:36 [02.05.2015] "Skóraś, furaś i komóraś" Dlaczego nowy, dopiero co zaprezentowany najnowszy flagowy smartfon firmy LG może być "rockowy"? Aby się dowiedzieć, posłuchajcie rozmowy z ekspertem od nowych technologii w Giermaszu czyli Radkiem Lisem. Wspomina także o nowych procesorach… » więcej 2015-05-01, godz. 15:35 ARCHIWUM 2015, maj » więcej 2015-05-01, godz. 15:25 [02.05.2015] Rozważań kilka na tematy różne Coraz większe zespoły - i coraz więcej nowych - coraz więcej kasy - i zainteresowania na świecie: czyli polscy deweloperzy gier coraz śmielej pokazują się na świecie i w kraju. Skoro twórców przygodówki Kholat stać, żeby do dubbingowania… » więcej 2015-05-01, godz. 15:17 ARCHIWUM 2015, maj » więcej 2015-05-01, godz. 15:14 ARCHIWUM 2015, luty » więcej 2015-05-01, godz. 15:14 ARCHIWUM 2015, marzec » więcej 2015-05-01, godz. 15:03 [02.05.2015] Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas [PC] Seria The Legend of Zelda od blisko 30 lat bawi miliony graczy na całym świecie, zachwyca rozmachem, bajkowością i wyznacza ramy gatunku jRPG-ów akcji. Zbierający od zawsze najwyższe oceny klasyk doczekał się w końcu godnej konkurencji… » więcej 2015-05-01, godz. 13:53 [02.05.2015] Giermasz #138 - Porządna rzemieślnicza robota Zabawne, że tak jak dwie osoby recenzowały gry do tego Giermaszu, tak obie jednocześnie, acz niezależnie od siebie bardzo podobnie podsumowały opisywane produkcje. Czyli Michał Król o Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas, a Andrzej… » więcej 2015-05-01, godz. 13:50 [02.05.2015] Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas [PC] Seria The Legend of Zelda od blisko 30 lat bawi miliony graczy na całym świecie, zachwyca rozmachem, bajkowością i wyznacza ramy gatunku jRPG-ów akcji. Zbierający od zawsze najwyższe oceny klasyk doczekał się w końcu godnej konkurencji… » więcej 2015-05-01, godz. 13:41 [02.05.2015] Raid Over Moscow (1984 r.) W czasach komuny ta gra była niemalże mityczna, niczym filmy z Jamesem Bondem krążyła w "drugim obiegu" - a pierwszego obiegu tak czy owak nie było w przaśnej PRL-owskiej rzeczywistości. Oczywiście zakazana była dlatego, że w grze… » więcej
528529530531532533534