Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
"Wojna nigdy się nie zmienia". Ten cytat z kultowego Fallouta właśnie przestał być aktualny. Wojna się zmienia i to bardzo, a udowadniają to Polacy - twórcy gry This War of Mine. Produkcja 11bit Studios to thriller, dramat, horror i koszmar wojny w jednym. Łapie za gardło, dusi, wyciska łzy i nie daje spokoju. Nie ma tu miejsca na rzeczy, do których przyzwyczaiły nas inne gry o tematyce wojennej. Od efektownej grafiki począwszy, a na bohaterskich czynach skończywszy. I co z tego - wydarzenia na ekranie skutecznie przykuwają do zabawy na długie godziny. Chociaż może akurat słowo "zabawa" nie jest tu najwłaściwsze.
GIERMASZ-Recenzja This War of Mine
Posłuchaj recenzji gry This War of Mine.
Ale od początku. Startujemy w anonimowym, opuszczonym przez Boga i zrujnowanym kraju. Może mieście - wiele jest tutaj niewiadomych. Nie wiemy nawet jak nazywa się nasza ojczyzna. Do dyspozycji mamy drużynę, która mieszka - to za dużo powiedziane - wegetuje w zrujnowanym budynku. Celem całej ekipy jest jedno - przeżyć.

Gra dzieli się na dwie, powtarzalne tury. Pierwsza: dzień, który wykorzystujemy do wszelkich napraw i usprawniania naszej kryjówki. Polega to miedzy innymi na wykorzystywaniu zebranego wcześniej sprzętu. Na przykład po to, aby zapewnić wszystkim towarzyszom wodę pitną.

Druga część to noc, która jest esencją rozgrywki. Tylko pod osłoną mroku możemy bowiem wyjść z bazy i próbować zdobyć zaopatrzenie, broń i żywność. Jak? Na najróżniejsze sposoby. Możemy okraść jakiś uzbrojony oddział, ale to wiąże się z ryzykiem. Ale przy odrobinie - wiem, że to makabrycznie zabrzmi - szczęścia - być może natrafimy na dom zamieszkany przez rodzinę. Jeśli domownicy nie zgodzą się nam pomóc, mamy wolną rękę, aby przeszukać ich bez pozwolenia i zabrać im żywność czy lekarstwa.

Ale to dla nich wyrok śmierci... Co zrobić? Od decyzji może zależeć życie nasze i naszej drużyny...

No właśnie. This War of Mine wypełniona jest takimi dylematami. To właśnie one świadczą o jej wyjątkowości. Nie przypominam sobie produkcji, która równie mocno zamazywałaby podział na dobro i zło, a skupiała się na odcieniach szarości. Chyba tylko w The Walking Dead, ale This War of Mine jest chyba jeszcze bardziej niejednoznaczne moralnie.

Do tego zdarza się, że naszą kryjówkę odwiedzają przypadkowi wędrowcy, którzy proszą o pomoc - albo atakują ją szabrownicy. Rezultat starcia zależy od tego, jak przygotowaliśmy się do takiej ewentualności. Czy mamy broń? Czy zabarykadowaliśmy wszystkie możliwe wejścia? Każdy błąd i niedopatrzenie mści się na nas i towarzyszach.

Nie ma rycerzy na lśniących koniach, nie ma bohaterskich czynów, ratunków w chwilach grozy. Jest brud, szarość, smutek i nieczysta walka o przetrwanie. Jest też muzyka Piotra Musiała, która doskonale wpasowuje się w klimat. Jeśli jest Wam za wesoło, macie dosyć przesłodzonych produkcji, które kopiują hollywoodzkie rozwiązania i walą w gały efekciarstwem bierzcie jak w dym. A nawet jeśli nie czujecie takich potrzeb, też spróbujcie, bo po prostu trzeba. To jest solidna dziewiątka.

Zobacz także

2014-07-10, godz. 15:19 [13.07.2014] Destruction Derby (1995r.) Nie czas okrążeń był tu najważniejszy, a zniszczenie, czyli tytułowa Destrukcja samochodowych przeciwników, którzy mieli nieszczęście pojawić się razem z nami na torze. Bo gra wzorowana była na amerykańskich wyścigach gruchotów… » więcej 2014-07-10, godz. 15:12 [13.07.2014] Valiant Hearts: The Great War [PC] Dawno, dawno temu, ludzie w Europie z radosną pieśnią poszli na wojnę. To nie był zwykły konflikt, a Wielka Wojna, I wojna światowa. Przez cztery lata żołnierze żyli i ginęli w okopach, w sumie śmierć poniosło prawie 30 milionów… » więcej 2014-07-10, godz. 12:50 [13.07.2014] Przegląd wydarzeń Destiny - ta sieciowa kooperacyjna strzelanka zapowiada się wybornie. Za 500 milionów dolarów... Twórcy odpowiadają: kwota owszem oszałamiająca, najwyższa w historii tej branży, ale wliczyliśmy w to nie tylko koszty produkcji czy… » więcej 2014-07-10, godz. 12:49 [13.07.2014] Valiant Hearts: The Great War [PC] Dawno, dawno temu, ludzie w Europie z radosną pieśnią poszli na wojnę. To nie był zwykły konflikt, a Wielka Wojna, I wojna światowa. Przez cztery lata żołnierze żyli i ginęli w okopach, w sumie śmierć poniosło prawie 30 milionów… » więcej 2014-07-10, godz. 12:43 [13.07.2014] Valiant Hearts: The Great War [PC] Dawno, dawno temu, ludzie w Europie z radosną pieśnią poszli na wojnę. To nie był zwykły konflikt, a Wielka Wojna, I wojna światowa. Przez cztery lata żołnierze żyli i ginęli w okopach, w sumie śmierć poniosło prawie 30 milionów… » więcej 2014-07-10, godz. 12:39 [13.07.2014] GRID Autosport [Xbox 360] Tutaj nie ma zabawy w zbieranie punkcików, wyskoki na rampach czy wyprzedzanie siedmiu przeciwników na raz. Od Grid Autosport "ścigałki" na Xboxa 360, PS3 i PeCe-ta, dzieła firmy Codemasters, dostajemy w twarz spalinami, piskiem opon… » więcej 2014-07-10, godz. 12:37 [13.07.2014] NASCAR '14 [PC] Jak mówi przysłowie: do odważnych świat należy. Więc bez większych obaw - z pewnymi nadziejami nawet - odpaliłem NASCAR '14. Wyjaśnię na przykładzie: przecież w Polsce pasjonujemy się skokami narciarskimi, dyscypliną sportu… » więcej 2014-07-10, godz. 12:34 [13.07.2014] FLT: Faster Than Light [PC] To kolejny fenomen i chyba dowód na to, że oldschool jest modny. FTL: Faster Than Light to gra niskobudżetowa i przypominająca graficznie produkcje z wczesnych lat 90-tych. Dowodzimy statkiem kosmicznym i jego załogą - fabuła sprowadza… » więcej 2014-07-10, godz. 12:32 ARCHIWUM 2014, maj » więcej 2014-06-29, godz. 22:59 [29.06.2014] Murdered: Soul Suspect [PS 3] Pierwsza scena gry: zamaskowany rytualny zabójca wypycha nas przez okno trzeciego piętra. Podchodzi do leżącego na ziemi, jeszcze żyjącego policjanta, podnosi jego pistolet i strzela 7 razy w pierś. To wszystko obserwuje duch zabitego… » więcej
567568569570571572573