Wygląd gry zapiera dech. Nie zrozumcie mnie źle: nie wali w gały wybuchami, feerią kolorów, błyskających świateł i tak dalej - tym bardziej, że jest to produkcja także dla dzieci.
Żeby docenić jej wygląd trzeba poświęcić trochę czasu i dokładnie obejrzeć wszystkie szczegóły, nad którymi twórcy musieli spędzić całe miesiące. Scenografia wykonana jest z papieru. Nie sprawia wrażenia papierowego, tylko faktycznie jest z papieru, animowanego w sposób przywodzący na myśl technikę poklatkową - tak jak w słynnym Neverhoodzie - przygodówce z lat 90-tych, gdzie cały świat urzeźbiony był z plasteliny.
Druga istotna rzecz to menu, a właściwie jego brak. Nie ma w Lumino City żadnych wysuwanych okienek czy innych takich rzeczy. Po prostu twórcy stawiają nas przed zadaniami i radź sobie człowieku. I chociaż jest to oryginalne, to moim zdaniem nie można traktować takiego rozwiązania wyłącznie jako zalety - przypominam, że gra jest także dla maluchów - więc akurat "młodsza młodzież" może czuć się zagubiona bez podpowiedzi ze strony gry.
Z drugiej strony, to też mobilizuje mamusie i tatusiów do pomocy pociesze w brnięciu przez kolejne dzielnice tytułowego papierowego miasta. No i chyba to jest największa - nie jasna strona - ale właściwość gry. Produkcja najlepiej sprawdza się przy ogrywaniu w duecie. Zadania są trochę za trudne dla malucha - między innymi właśnie z powodu innowacji interfejsowych - a za łatwe dla dorosłego. Za to, kiedy próbujemy wspólnie je rozwiązywać gierka nabiera nowych - nomen omen - całkiem przyjemnych kolorów. Tym bardziej, że dorośli mogą kręcić nosem na ilość czasu potrzebną do ukończenia gry.
Dla obrobionego w temacie przygodówek Lumino City to jeden wieczór. I to jeszcze z marginesem na odpalenie innej gierki.
No to co? Warto?
Zdecydowanie. Choćby dla samego klimatu papierowego miasta, który wspólnie z muzyką i efektami dźwiękowymi Eda Critchleya sprawia, że podróż do świata wykreowanego przez State of Play Games zostaje na długo w pamięci.
Zobacz także
2014-12-28, godz. 11:50
[28.12.2014] The Crew [PC]
Miałem dosyć łamania palców: przez ostatnie trzy godziny gry zaliczałem kolejne wyzwania, żeby zdobyć lepsze części do mojego samochodu. Udało się też przejechać misję fabularną. Więc postanowiłem odpocząć: ustaliłem sobie…
» więcej
2014-12-28, godz. 11:45
[28.12.2014] Heartstone - dodatek "Gobliny vs Gnomy" [PC]
Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute... To jedna z podstawowych zasad, które gwarantują sukces przy tworzeniu kontynuacji, lub - jak w tym przypadku - dodatku do udanej gry. I twórcy DLC do gry Hearthstone wyryli sobie tę regułę…
» więcej
2014-12-28, godz. 11:43
[28.12.2014] Heartstone - dodatek "Gobliny vs Gnomy" [PC]
Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute... To jedna z podstawowych zasad, które gwarantują sukces przy tworzeniu kontynuacji, lub - jak w tym przypadku - dodatku do udanej gry. I twórcy DLC do gry Hearthstone wyryli sobie tę regułę…
» więcej
2014-12-28, godz. 11:40
[28.12.2014] Heartstone - dodatek "Gobliny vs Gnomy" [PC]
Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute... To jedna z podstawowych zasad, które gwarantują sukces przy tworzeniu kontynuacji, lub - jak w tym przypadku - dodatku do udanej gry. I twórcy DLC do gry Hearthstone wyryli sobie tę regułę…
» więcej
2014-12-23, godz. 09:59
[28.12.2014] The Crew [PC]
Miałem dosyć łamania palców: przez ostatnie trzy godziny gry zaliczałem kolejne wyzwania, żeby zdobyć lepsze części do mojego samochodu. Udało się też przejechać misję fabularną. Więc postanowiłem odpocząć: ustaliłem sobie…
» więcej
2014-12-23, godz. 09:55
[28.12.2014] The Crew [PC]
Miałem dosyć łamania palców: przez ostatnie trzy godziny gry zaliczałem kolejne wyzwania, żeby zdobyć lepsze części do mojego samochodu. Udało się też przejechać misję fabularną. Więc postanowiłem odpocząć: ustaliłem sobie…
» więcej
2014-12-23, godz. 09:54
[13.01.2015] Juju [PC]
"Nie samymi "wiedźminami" człowiek żyje" - Polacy są świetni również w tworzeniu innych gier. Niekoniecznie tak poważnych i krwawych jak przygody Białego Wilka. Przykład? Bardzo proszę - Juju studia Flying Wild Hog. Kiedy widzę…
» więcej
2014-12-13, godz. 13:35
[14.12.2014] Little Big Planet 3 [PS 4]
Pierwsza gra z serii Little Big Planet szturmem podbiła serca konsolowej braci. Kolorowa platformówka, ekskluzywnie na konsolach Sony, pokazała, że "odjechane" pomysły na poziomy i kreację przedstawionego świata, z wielką szczyptą…
» więcej
2014-12-13, godz. 13:02
[14.11.2014] Goat Simulator MMO [PC]
Nie wiem w sumie jak zacząć... Więc może tak, jak wygląda sama gra? Która "wali w twarz" poziomem absurdu, humoru i nonsensu. Kolejny raz zresztą, bo chodzi o Symulator Kozy MMO, czyli Massive Multiplayer Online. Teoretycznie więc…
» więcej
2014-12-13, godz. 13:00
[14.11.2014] Goat Simulator MMO [PC]
Nie wiem w sumie jak zacząć... Więc może tak, jak wygląda sama gra? Która "wali w twarz" poziomem absurdu, humoru i nonsensu. Kolejny raz zresztą, bo chodzi o Symulator Kozy MMO, czyli Massive Multiplayer Online. Teoretycznie więc…
» więcej